Robert Lewandowski polecany do Juventusu
Robert Lewandowski rozgrywa być może swój ostatni sezon w barwach FC Barcelony. Polskiemu napastnikowi powoli kończy się umowa – obowiązuje tylko do 30 czerwca 2026 roku. Na razie nie zapowiada się, żeby miała być ona przedłużona, choć w przestrzeni medialnej spekuluje się na temat scenariusza, w którym snajper zostaje w stolicy Katalonii jeszcze na kolejny rok.
Czytaj też: Hiszpanie rozważają scenariusze nt. przyszłości Lewandowskiego. „Istnieją przesłanki”
Kilka miesięcy temu ruszyła jednak giełda transferowa z udziałem Lewandowskiego. Media rozpisują się na temat potencjalnych klubów, w których Polak mógłby kontynuować swą karierę. Najpoważniejszy wydaje się temat związany z zakusami Milanu. Zainteresowanie płynie też ze Stanów Zjednoczonych, gdzie sprowadzenie Lewandowskiego mają sondować Inter Miami i Chicago Fire.

Polak rozchwytywany
“La Gazzetta dello Sport” dostarcza kolejny materiał do dyskusji o przyszłości Lewandowskiego. Na łamach gazety wywiadu udzielił Daniel Fonseca. Mistrz Włoch z Juventusem z 1998 roku został przepytany przed sobotnim meczem Starej Damy z Romą. Urugwajczyk grał bowiem w obu tych klubach. Rozprawiając o stanie kadrowym ekipy Bianconerich, wspomniał o Lewandowskim.
– Rozejrzałbym się, jeśli chodzi o obsadę ataku na przyszłość: Vlahović jest kontuzjowany, a jego kontrakt wygasa. Gdybym był w Juventusie, pomyślałbym o Lewandowskim. Mógł przyjść jako wolny zawodnik, to byłby ruch w stylu Modricia. “Lewa” był absolutnym najskuteczniejszym strzelcem w ostatniej dekadzie, a jego instynkt strzelecki nie zgasł, nawet w wieku 37 czy 38 lat – powiedział.










