Lewandowski przed meczem z Atletico Madryt
Robert Lewandowski w sobotni wieczór podejmie się kolejnego wyzwania w La Liga. Tym razem Barcelonę czeka trudne spotkanie z Atletico Madryt. Ekipa Diego Simeone ma tyle samo punktów, co liderująca Blaugrana (po 38). Zwycięzca tego pojedynku będzie mógł więc odskoczyć od przeciwnika, co może być ważne w kontekście dalszej części sezonu.
Kapitan reprezentacji Polski w rozmowie z “CNN” zabrał głos na temat ostatnich meczów Dumy Katalonii. Barcelonie zdarzały się małe wpadki. Podopieczni Hansiego Flicka przegrali między innymi z Leganes czy Las Palmas. W listopadzie odnieśli też porażkę z Realem Sociedad czy tylko zremisowali z Celtą Vigo.
– Nie ma znaczenia, z kim i gdzie gramy, musimy być gotowi mentalnie. To proces, chcemy wygrać każdy możliwy mecz, ale czasami zdarzają się takie spotkania, jak te dwa ostatnie. Mam nadzieję, że to były pierwsze i ostatnie takie mecze w tym sezonie. Czasami, jeśli nie możemy wygrać, to musimy zrobić wszystko, aby przynajmniej nie przegrać. Oczywiście, nie da się odnosić samych zwycięstw na przestrzeni całego sezonu, ale straciliśmy już więcej punktów, niż powinniśmy – powiedział 36-latek.
Lewandowski odniósł się też bezpośrednio do starcia z Atletico. Polak nie miał żadnych wątpliwości, co do podejścia w starciu z Los Colchoneros.
– Mecz z Atletico będzie bardzo ważny. Wiemy, że sytuacja w lidze hiszpańskiej jest bardzo wyrównana, każde zwycięstwo będzie kluczowe. Jeśli chcesz utrzymać się na szczycie, musisz pokonać Atletico. Mam nadzieję, że pokażemy naszą najlepszą piłkę i udowodnimy, że wszystko, co wydarzyło się w poprzednich meczach, jest już tylko przeszłością. Najważniejsze teraz jest zwycięstwo nad Atletico i przystąpienie do Nowego Roku w dobrym nastroju z kompletem punktów – stwierdził napastnik Barcelony.