Robert Lewandowski chce grać od pierwszej minuty
Robert Lewandowski nabawił się kontuzji w kwietniowym meczu z Celtą Vigo. Barcelona poinformowała, że jej gwiazdę czekają trzy tygodnie przerwy. Występ 36-latka w dwumeczu z Interem Mediolan w półfinale Ligi Mistrzów miał być wykluczony.
Choć “Lewy” nie zagrał w pierwszym spotkaniu z mistrzami Włoch, jego rehabilitacja przebiegła bardzo pomyślnie. Doświadczony napastnik trenował wraz z zespołem już w niedzielę. Podczas konferencji prasowej Hansi Flick zdradził, że 36-latek na pewno znajdzie się w kadrze meczowej na hitowe starcie. Przyznał też, że jest pod dużym wrażeniem tego, jak szybko wrócił do formy reprezentant Polski.
Okazuje się jednak, że rola rezerwowego nie odpowiada Lewandowskiemu. Alex Pintanel z hiszpańskiego portalu “Relevo” ujawnił, że przed meczem z ekipą z Mediolanu snajper rozmawiał z Hansim Flickiem. Polak próbował przekonać szkoleniowca, że jest w stanie zacząć mecz w wyjściowej jedenastce.
Sztab szkoleniowy uważa jednak, że lepiej byłoby, gdyby Lewandowski wszedł na boisko dopiero w drugiej połowie spotkania. Katalończycy zdają sobie sprawę z tego, że sezon nie kończy się na meczu z włoskim gigantem. Wciąż trwa bowiem rywalizacja o tytuł mistrza Hiszpanii. Na cztery kolejki przed końcem sezonu LaLiga Blaugrana ma zaledwie cztery punkty przewagi nad Realem Madryt.
Wszystko wskazuje więc na to, że Hansi Flick da kolejną szansę Ferranowi Torresowi. Mecz Inter Mediolan – FC Barcelona rozpocznie się 6 lutego (wtorek) o godzinie 21:00. Pierwsze starcie obu drużyn zakończyło się wynikiem 3:3.