HomePiłka nożnaSzczere wyznanie piłkarza Rakowa Częstochowa. “Mam żal”

Szczere wyznanie piłkarza Rakowa Częstochowa. “Mam żal”

Źródło: Przegląd Sportowy Onet

Aktualizacja:

Raków Częstochowa skreślił Leonardo Rochę w ostatnich dniach letniego okienka transferowego. W rozmowie z “Przeglądem Sportowym Onet” snajper opowiedział m.in. o swoich relacjach z Markiem Papszunem.

Raków Częstochowa

OLIWIA BURAS/ARENA AKCJI /NEWSPIX.PL

Raków pozbył się Leonardo Rochy

Raków Częstochowa wrócił do europejskich pucharów po dwóch latach przerwy. Medaliki zagrają w fazie ligowej Ligi Konferencji. Kadra częstochowian na te rozgrywki wywołała dyskusję. Zastanawiano się m.in. nad nieobecnością Karola Struskiego, za którego zapłacono milion euro. Pominięty został też Leonardo Rocha, który kosztował 700 tysięcy euro. Co więcej, pod koniec okienka transferowego Brazylijczyk został wypożyczony do Zagłębia Lubin.

Po tym, jak Ivi Lopez skrytykował klub w mediach społecznościowych mówiło się, że sprawa Rochy pokazuje wyraźne podziały w drużynie. Mimo tego rosły snajper podkreśla, że nie ma pretensji do Marka Papszuna – poza jednym wyjątkiem.

– Ja nigdy nie miałem i nie mam żadnego konfliktu z Markiem. Wiem, że prasa lubi czasami poplotkować i znaleźć smaczki, aby się klikało w internecie. Nasza relacja do dzisiaj jest dobra, wielokrotnie rozmawialiśmy w cztery oczy — ja mówiłem, co myślę, on mówił, co myśli, ale w tych rozmowach zawsze obowiązywał szacunek. Nigdy nie mieliśmy żadnej kłótni. Nawet w dniu, w którym odchodziłem, mieliśmy krótką konwersację. Po prostu jako trener mógł mi zakomunikować, że będę miał bardzo trudno, jeśli chodzi o grę. Mocnym sygnałem było przecież niezgłoszenie mnie do Ligi Konferencji – powiedział w rozmowie z “Przeglądem Sportowym Onet”.

– Mam jedynie żal o to, że wszystko odbyło się w ostatnim dniu, na wariackich papierach. Przecież kiedy sprowadzasz piłkarza i wiesz, że to zrobisz, nic nie dzieje się w ostatniej minucie. Mogłem być na to lepiej przygotowany. W lipcu miałem bardzo dobrą ofertę wypożyczenia, ale wtedy klub powiedział, że takiej opcji nie bierzemy pod uwagę. Teraz jestem wypożyczony, więc chodzi mi o szczerość między stronami – dodał.

Zmiana klubu wyszła 28-latkowi na dobre. W barwach Zagłębia Lubin strzelił dwa gole w czterech meczach.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Kolejna zła wiadomość dla Wisły Płock. Kontuzja młodzieżowego reprezentanta Polski
Rewelacja Ekstraklasy ma duży problem. Kontuzja kluczowego piłkarza
Mecz Śląska Wrocław nie będzie transmitowany. Wiadomo dlaczego
Fatalna dyspozycja ŁKS-u, kibice są wściekli. W ten bilans aż nie chce się wierzyć
Ogromne zaskoczenie. Przed sezonem Ekstraklasy nikt by na to nie stawiał
Beniaminek Betclic 1. Ligi idzie jak burza. Nastolatkowie skradli show [WIDEO]
Mocne słowa o Arce Gdynia. Fala ostrej i zasłużonej krytyki
Coraz więcej na to wskazuje. Piłkarz Legii może wrócić do reprezentacji
Szczere wyznanie piłkarza Rakowa Częstochowa. “Mam żal”
Ivan Djurdjević z wiadomością do kibiców Stali po zwolnieniu