Ciepłe słowa o Polakach w Serie A
Leonardo Bonucci to dla włoskiej piłki nożnej postać niemalże legendarna. Obrońca przez lata nie schodził z najwyższego poziomu, grając przez większość swojej kariery dla Juventusu, ale zachwycał także w narodowych barwach. W trakcie swojej aktywności na boisku po dziewięć tytułów mistrza Włoch i pięć krajowych pucharów, a także z reprezentacją po tytuł mistrza Europy.
Teraz Włoch szkoli się do roli trenera, pełniąc funkcję asystenta w reprezentacji do lat 20. W rozmowie z “Super Expressem” Bonucci pokusił się o ocenę polskich zawodników występujących na boiskach Serie A. Nie ukrywał, że był pod wielkim wrażeniem swojego klubowego kolegi, Wojciecha Szczęsnego, ale teraz numer “1” wśród Polaków jest dla niego zdecydowanie inny, choć równie utalentowany co były bramkarz Juventusu.
– Moim numerem jeden wśród polskich piłkarzy we Włoszech pozostaje Piotr Zieliński. Mecz z Juventusem pokazał, na co go stać (Zieliński zdobył dwie bramki dop.red.). Już w Napoli udowodnił swoją jakość, a teraz potwierdza ją w Mediolanie. Nie miałem wątpliwości, że transfer do Interu jest dużym krokiem w jego rozwoju, a ta runda tylko to potwierdza – ocenił Włoch.
Uwadze byłego piłkarza nie umknął także młodu talent. Bonucci wsiadł do pociągu ekspertów chwalących Kacpra Urbańskiego i sam ma co do młodego pomocnika dobre zdanie. Jednocześnie, nie zapomina o drugim Polaku broniących barw Bolonii, który dla całej drużyny jest jednym z ważniejszych filarów.
– Bardzo podoba mi się gra tego młodego pomocnika z Bolonii, Kacpra Urbańskiego, który w poprzednim sezonie przebojem przebił się do składu. W tym po zmianie trenera występuje rzadziej, ale na pewno sporo potrafi. Także w Bolonii zwracam uwagę na Łukasza Skorupskiego, który jest jednym z filarów drużyny – dodał.