Yoro nie trafi do Realu Madryt?
Wraz z poważnymi kontuzjami Edera Militao i Davida Alaby oraz nieuchronnym odejściem Nacho Fernandeza zarząd Królewskich chciałby wzmocnić defensywę. Od dłuższego czasu nazwiskiem numer jeden w tym kontekście był Leny Yoro, utalentowany francuski defensor grający w Lille. Wygląda jednak na to, że ten transfer jest trudny do zrealizowania.
“MARCA” informuje bowiem, że Lille wyceniło Leny’ego Yoro na 60 milionów euro mimo tego, że zawodnikowi pozostał już tylko rok obowiązującego kontraktu. Tak wysoka cena jest spowodowana również zainteresowaniem ze strony klubów z Premier League. Real Madryt według doniesień źródła nie ma zamiaru aż tak dużo inwestować w poszerzenie składu na pozycję obrony, więc zamierzają czekać na rozwój wydarzeń.
Dyrektorzy Los Blancos chcą zobaczyć, czy Lille z czasem obniży swoje wymagania finansowe oraz chcą poznać perspektywę samego zawodnika. Jeśli ten transfer ostatecznie nie dojdzie do skutku, to możliwym wzmocnieniem środka obrony Realu Madryt jest Rafa Marin – wychowanek klubu grający aktualnie na wypożyczeniu w Alaves.