HomePiłka nożnaKibice Legii ominęli zakaz. Wspierali zespół… zza stadionu [WIDEO]

Kibice Legii ominęli zakaz. Wspierali zespół… zza stadionu [WIDEO]

Źródło: Twitter

Aktualizacja:

Grupa kilkudziesięciu kibiców Legii Warszawa poradziła sobie z wyjazdowym zakazem, jaki UEFA nałożyła na klub przed kilkoma miesiącami. W meczu z Caernarforn Town fani drużyny Goncalo Feio wspierali ją z pobliskiego placu kempingowego.

Legia

Wojciech Dobrzynski / PressFocus

Wyjazdowy zakaz dla kibiców Legii

Rewanżowe spotkanie pomiędzy Legią Warszawa i Caernarforn Town w 2. rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy miało niemal sparingowy charakter. Mimo dokonania kilku zmian przez Goncalo Feio, ekipa ze stolicy Polski łatwo uporała się z Walijczykami i wygrała 5:0.

Już wcześniej było wiadomo, że Legia nie będzie mogła liczyć w tym meczu na wsparcie swoich kibiców. Jest to efekt kary, jaką UEFA nałożyła na klub za zachowanie fanów w Birmingham przy okazji spotkania z Aston Villą w fazie grupowej ubiegłorocznej edycji rozgrywek.

Kreatywność kibiców Legii

Mimo zakazu, grupa najwierniejszych fanów Legii Warszawa znalazła sposób na to, aby wesprzeć piłkarzy. Kilkudziesięciu fanów znalazło ustronne miejsce tuż za boiskiem – zarezerwowali bowiem domek na placu dla przyczep kempingowych i stanęli przy ogrodzeniu, skąd mieli idealny widok na murawę. Na płotku rozwiesili ponadto transparent upamiętniający 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.

Po ograniu walijskiej drużyny 11:0 w dwumeczu, Legia Warszawa pewnie awansowała do 3. rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy. Zagra w niej z duńskim Brondby (8 i 15 sierpnia). Wyjazdowy zakaz nałożony na kibiców obowiązuje do końca fazy eliminacyjnej, dlatego nie będą mogli oni wesprzeć piłkarzy w meczu w Danii, który odbędzie się za niecały tydzień.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Wąsek przyciągnął tłumy do Zakopanego. Kompletu nie było, ale kibice stworzyli wielkie show
Alexander Stoeckl: Polska ekipa ma wielki potencjał. Paweł Wąsek pisze własną historię [WYWIAD]
„Paragony grozy” na PŚ w Zakopanem. Tyle w tym roku trzeba zapłacić za oscypka!
Daniel Tschofenig: Zawsze cudownie jest przyjechać do Zakopanego
Paweł Wąsek: Myślę, że chcieliśmy więcej
Inaki Pena skomentował postawę Szczęsnego. Piękne słowa Hiszpana!
PŚ w Zakopanem. Będzie święto skoków czy frekwencyjna klapa?
Łukasz Fabiański przeszedł do historii! PL, czyli Polacy w Premier League
Największe “odpały” Podolskiego. Wspólne mianowniki – agresja i nietrzymanie nerwów na wodzy
Bartosz Nowak: Największy mój sukces w piłkarskim życiu jest z Rakowem [NASZA ROZMOWA]