Legia z decyzją w sprawie Vinagre
Wśród piłkarzy, którzy latem trafili na Łazienkowską znalazł się Ruben Vinagre. Były piłkarz Monaco, Hellasu Verona i Wolverhampton został wypożyczony ze Sportingu. Kibice Legii początkowo obawiali się, że portugalski obrońca zostanie “drugim Gilem Diasem”. Okazało się jednak, że jesienią 25-latek był jednym z kluczowych graczy ekipy Goncalo Feio. W barwach stołecznego klubu zagrał 28 meczów, w których zaliczył dziewięć asyst.
Legioniści mieli jednak powody do zmartwień. Choć w umowie ze Sportingiem Legia zastrzegła sobie prawo do wykupu piłkarza, chodziło o kwotę 2,4 miliona euro. Stało się więc jasne, że klub będzie musiał pobić transferowy rekord Ekstraklasy, żeby zatrzymać gwiazdę u siebie.
Jak się okazało, Legia podjęła już decyzję w sprawie Vinagre. Piotr Koźmiński z portalu Goal.pl poinformował, że Portugalczyk zostanie piłkarzem Legii. Ostatnie szczegóły związane z finalizacją wykupu mają zostać dopięte w czwartek.
Tym samym warszawska ekipa pobiła rekord, który zimą ustanowił Lech. Kolejorz zapłacił 1,8 miliona euro za Patrika Walemarka. Niewykluczone, że wykup Vinagre jest związany z… Vladanem Kovaceviciem. Były bramkarz Rakowa Częstochowa ma zostać wypożyczony do zespołu Goncalo Feio. Dotychczas problemem było to, że Sporting przekroczył już limit piłkarzy wypożyczonych do zagranicznych klubów. Definitywny transfer bocznego obrońcy sprawia, że zwalnia się miejsce dla bośniackiego golkipera.
