Legia straciła Jeana-Pierre’a Nsame
Legia w niedzielny wieczór nie tylko przegrała z Cracovią (1:2), ale również straciła będącego w świetnej formie Jeana-Pierre’a Nsame. Kameruńczyk pojawił się na murawie w 79. minucie, lecz skończył zawody z urazem. Wstępne diagnozy nie są niestety obiecujące – może bowiem chodzić o uraz ścięgna achillesa, który wyłączy go z gry na kilka dobrych miesięcy.
Stołeczny klub szybko zareagował na stratę Nsame. Tomasz Włodarczyk podaje, że Legioniści rozpoczęli poszukiwania nowego napastnika. W letnim okienku transferowym wielu snajperów było łączonych z Legią, lecz ostatecznie do drużyny dołączył tylko Mileta Rajović. Na Duńczyka warszawiacy wydali trzy miliony euro. Na innych pozycjach zespół wzmocnił się Kamilem Piątkowskim, Damianem Szymański, Arkadiuszem Recą, Henrique Arreiolem, Petarem Stojanoviciem oraz Ermalem Krasniqim. Niebawem może do nich dołączyć Kacper Urbański.
Legioniści szukają nowego napastnika
Przypomnijmy, że Legia zajmuje obecnie dopiero 12. miejsce w tabeli Ekstraklasy. Po pięciu kolejkach podopieczni Edwarda Iordanescu zdobyli tylko siedem punktów. W następnej serii gier zmierzą się u siebie z Radomiakiem.

Nie można też zapominać, że Legia będzie w tym sezonie znów rywalizować w Lidze Konferencji. Stołeczna drużyna zagra z Samsunsporem, Szachtarem Donieck, NK Celje, Spartą Praga, FC Noah i Lincoln FC. Pierwszy mecz już 2 października.