HomePiłka nożnaŚwietnie informacje dla Legii! Ważny piłkarz rywala nie zagra

Świetnie informacje dla Legii! Ważny piłkarz rywala nie zagra

Źródło: Lego Futbol/X

Aktualizacja:

Legia Warszawa jest niezwykle blisko awansu do III rundy kwalifikacji Ligi Konferencji Europy. Legioniści zmierzą się tam z Broendby, w którego szeregach zabraknie ważnego zawodnika.

Nicolai Vallys Broendby

Ritzau / Alamy

Legia walczy o awans do LKE

W pierwszym meczu rywalizacji z Caernarfon Town drużyna Goncalo Feio wygrała aż 6:0. Można zatem przypuszczać, że awans Legii do kolejnej rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy to tylko formalność. Rewanż z Walijczykami odbędzie się 1 sierpnia.

W III rundzie kwalifikacji Legioniści zagrają ze zwycięzcą rywalizacji Broendby – KF Llapi. W tym przypadku wytypowanie tego, kto awansuje, też nie jest trudne. Duńczycy w pierwszym spotkaniu wygrali 6:0.

Broendby bez swojej gwiazdy na dwumecz z Legią

W dwumeczu z polskim zespołem nie wystąpi jeden z najważniejszych piłkarzy Broendby. Portal Lego Futbol na portalu X (kiedyś Twitter) podaje, że Nicolai Vallys, 27-letni ofensywny pomocnik, z powodu kontuzji będzie pauzował aż przez 5 tygodni. Oznacza to, że opuści oba mecze z Legią.

Według portalu transfermarkt.com, Vallys jest wart 6 milionów euro. Wraz z Japończykiem Yuito Suzukim 27-latek plasuje się na drużynom podium w tej dziedzinie. W poprzednim sezonie Duńczyk w 34 meczach zdobył aż 13 bramek i zanotował 9 asyst.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Neuer skrytykował Donnarumę. Poszło o kontuzję Musiali
Pomocnik opuszcza Barcelonę. Wiadomo ile zarobi klub
Duże osłabienie PSG. Skorzysta na tym Real Madryt lub BVB
Jamal Musiala w drodze do szpitala. Odczucia są koszmarne
Podwójna porażka Bayernu. Koszmarna kontuzja gwiazdy i odpadnięcie z turnieju
OFICJALNIE: Marcin Bułka dołączył do nowego klubu!
Arka Gdynia szpiegowała rywala dronem. Motor Lublin przechwycił sprzęt
Arabia Saudyjska ruszyła po gwiazdę Realu. I nie chodzi o Viniciusa!
Maik Nawrocki oficjalnie ma nowy klub!
Śląsk Wrocław nie ugiął się przed uciekinierem i jego nowym klubem