Obrońca spędził w Borussii Dortmund trzy sezony. W tym czasie krążył między drużyną rezerw a pierwszym zespołem. W Bundeslidze ostatecznie rozegrał raptem pięć spotkań. Znacznie częściej grał w drużynie “B” na poziomie trzecioligowym. Od sezonu 2024/2025 reprezentuje barwy szwajcarskiego Lugano. A mógł zostać legionistą!
Za Ziółkowskiego
O zainteresowaniu ze strony stołecznego zespołu Papadopoulos poinformował w rozmowie z grecką “Gazzettą”. Jak się okazuje, warszawianie chcieli go pozyskać, gdy dopinali transfer Jana Ziółkowskiego do AS Roma. Wtedy jasne stało się, że potrzebują wzmocnień na środku obrony. Ostatecznie wybór padł na reprezentanta Polski, Kamila Piątkowskiego. Za byłego gracza BVB Legia była w stanie wyłożyć nawet 1,5 mln euro.
Jak czytamy, 26-letni Niemiec był nawet skłonny przenieść się do Polski, ale ostatecznie kluby nie doszły ze sobą do porozumienia. Lugano oczekiwało większej kwoty. Teraz może żałować – jego zespół nie awansował do europejskich pucharów. Odpadł z eliminacji Ligi Europy, a potem Ligi Konferencji.
Sam Papadopoulos wyceniany jest na 3,5 mln euro. Jego kontrakt z Lugano obowiązuje do końca sezonu 2026/2027.