Legia Warszawa podjęła decyzje. Co z Vladanem Kovaceviciem?
Legia Warszawa zimą zdecydowała się na wypożyczenie ze Sportingu Lizbona Vladana Kovacevicia. Miało to związek m.in. ze słabszą formą Kacpra Tobiasza. Bośniacki bramkarz wcześniej występował w Rakowie Częstochowa, z którego trafił właśnie do Sportingu. Bramkarz miał być lekiem na problemy Legii Warszawa, ale nie zachwycił przy Łazienkowskiej 3. Wystąpił raptem w siedmiu spotkaniach. Dodatkowo popełnił sporo błędów, za co wielokrotnie obrywało mu się od kibiców i dziennikarzy.
Co dalej z Kovaceviciem? Dziennik “Record” nie ma wątpliwości, że Legia nie wykupi zawodnika. Po pierwsze w jego kontrakcie nie było żadnej klauzuli wykupu, a po drugie jego wartość jest aktualnie zbyt duża. Legia nie bierze pod uwagę opcji kupienia bramkarza z Portugalii. To oznacza, że po sezonie wróci on do Lizbony.
Według źródła jego powrót do Lizbony nie oznacza, że nie zmieni on klubu. Wielce prawdopodobne, że będzie on mógł szukać sobie nowego pracodawcy lub kolejnego wypożyczenia. Dopiero latem okaże się, gdzie ostatecznie zagra w kolejnym sezonie, ale na pewno nie będzie to Legia.
Vladan Kovacević do Sportingu trafił w lipcu 2024 roku. W jego barwach wystąpił dziesięć razy. Wcześniej grał też w FK Sarajewo i Rakowie, z którym sięgnął w 2023 roku po mistrzostwo.