Legia ma powody do radości. Rośnie im wielki zawodnik

Kikolski doceniany

Maciej Kikolski poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w GKS-ie Tychy na poziomie zaplecza Ekstraklasy. Zagrał w 34 meczach, w których udało mu się zanotować 12 czystych kont. Na bieżącą kampanię został już wypożyczony na najwyższy poziom rozgrywkowy w Polsce, bo do Radomiaka.

Tu także zbiera dobre noty za swoje występy. Choć w dziesięciu rozegranych kolejkach ligowych zanotował tylko dwa czyste konta, to winy pod tym względem nie upatruje się w nim. Marcin Borzęcki na platformie “X” podzielił się swoimi przemyśleniami na temat gry 20-latka.

— Dopiero 2. czyste konto Macieja Kikolskiego w sezonie, ale rośnie Legii bardzo ciekawy bramkarz. Świetny refleks na linii (do lekkiej poprawy gra na przedpolu), ma czutkę do ekstra interwencji i ratowania zespołu, emanuje spokojem i pewnością siebie. Kogoś takiego było trzeba – napisał dziennikarz.

Dopiero 2. czyste konto Macieja Kikolskiego w sezonie, ale rośnie Legii bardzo ciekawy bramkarz. Świetny refleks na linii (do lekkiej poprawy gra na przedpolu), ma czutkę do ekstra interwencji i ratowania zespołu, emanuje spokojem i pewnością siebie. Kogoś takiego było trzeba.

— Marcin Borzęcki (@m_borzecki) October 21, 2024

Maciej Kikolski w 2020 roku dołączył do Legii Warszawa, został sprowadzony z akademii Miedzi Legnica. Od tego czasu został wypożyczony kolejno do Pogoni Siedlice, GKS-u Tychy i Radomiaka. Jego kontrakt z “Wojskowymi” obowiązuje do końca czerwca 2028 roku.

Radomiak w poniedziałek pokonał 2:0 Puszczę Niepołomice. W następnej kolejce Ekstraklasy radomska ekipa zmierzy się na wyjeździe z Lechem Poznań (26.10).