HomePiłka nożnaLegia i Jagiellonia liczą pieniądze. Ogromne zarobki w Lidze Konferencji!

Legia i Jagiellonia liczą pieniądze. Ogromne zarobki w Lidze Konferencji!

Źródło: X/Jakub Szlendak

Aktualizacja:

Legia i Jagiellonia mogą powoli liczyć zyski z Ligi Konferencji. Oba polskie kluby wzbogacą się o dziesiątki milionów złotych.

Legia Warszawa Jagiellonia Białystok

Sipa US / Alamy / Pro Shots / Alamy

Spory zastrzyk gotówki Legii i Jagiellonii dzięki Lidze Konferencji

Faza ligowa ligi konferencji za nami, więc to dobry czas na podsumowanie rozgrywek. Legia Warszawa dzięki zajęciu 7. miejsca w tabeli bezpośrednio awansowała do 1/8 rozgrywek, zaś Jagiellonia Białystok uplasowała się tuż za najlepszą ósemką i o przepustkę do grona szesnastu najlepszych drużyn będzie musiała rywalizować w dodatkowym dwumeczu.

Miejsca zajęte przed polskie kluby dobrze widać także w bilansie zysków po fazie ligowej. Wojskowi podnieśli z boiska nieco ponad dwa miliony euro więcej od mistrzów Polski, co przekłada się na osiem milionów złotych różnicy. Warto pamiętać, że w tej kwocie nie są uwzględnione chociażby wpływy z dnia meczowego czy sprzedaży klubowych gadżetów, które naturalnie podniosą zarobki naszych drużyn.

Awans do kolejnej fazy rozgrywek zapewni Legii i Jagiellonii przynajmniej jedno dodatkowe spotkanie domowe. A to oznacza kolejny zarobek. Dodatkowo oba kluby mogą liczyć na większe pieniądze za swoich zawodników grających na europejskich boiskach.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Kluby z tej ligi chcą perełkę Motoru Lublin. Dzieje się
Grosicki przerwał milczenie. Skomentował postawę Haditaghiego
RANKING NAJLEPSZYCH POLSKICH PIŁKARZY [2025 ROK]
Oto kandydat do gry w reprezentacji Polski! Ma 18 lat, a zachwyca piłkarski świat
Nene był bliski powrotu do Polski. Te dwa zespoły go chciały
Legia musi patrzeć na to z zadowoleniem. Wartość wychowanka rośnie
Pomocnik może odejść z Manchesteru United! Kolejka chętnych
Oto objawienie Ekstraklasy! Zdradził, czy myśli o zagranicznym transferze
Wieczysta bierze obrońcę z Ekstraklasy! To może być świetny transfer
Alexander Isak złamał nogę. Rywal go przeprosił