Legia chce Mateusza Żyrę
Legia Warszawa jest w ostatnich oknach bardzo aktywna na rynku transferowym. Tylko tego lata do stolicy przeniosło się dziewięciu piłkarzy z różnych stron świata. W tym gronie nie zabrakło także wewnętrznego transferu Kacpra Chodyny z Zagłębia Lubin. Wojskowi myślą już o kolejnych wzmocnieniach i w dalszym ciągu dość śmiało spoglądają w kierunku krajowego rynku transferowego.
Jak zdradził w poniedziałkowym “Programie Piłkarskim” Tomasz Włodarczyk, kolejny trop transferowy może prowadzić do Łodzi. Legia ma być zainteresowana pozyskaniem Mateusza Żyry z Widzewa, który w ostatnich latach stał się dość solidnym ligowcem. Obrońca przed transferem do czterokrotnych mistrzów Polski bronił barw Stali Mielec, łącznie dla obu klubów rozgrywając 166 spotkań w Ekstraklasie, 1. Lidze i Pucharze Polski.
Dla Żyry, który w tym sezonie występuje w Widzewie z opaską kapitańską, były to powrót do stołecznej ekipy. Stoper jest bowiem wychowankiem Legii, z którą definitywnie rozstał się w 2020 roku, przechodząc właśnie do mieleckiej stali. Jego umowa z łódzkim klubem wygasa z końcem bieżącego sezonu, więc do Warszawy mógłby wrócić jako wolny zawodnik.
*Reklama
Oglądaj Ligę Mistrzów i Ekstraklasę w Canal +