Zidane chwali Bellinghama
Po perturbacjach na początku sezonu, Anglik wrócił do bycia wiodącą postacią Realu Madryt. Mimo wciąż młodego wieku pomocnik nie waha się wziąć na siebie ciężar odpowiedzialności za zespół, często decydując o losach spotkania.
Już od dłuższego czasu Bellinghama porównywało się do legendy Królewskich – Zinedine’a Zidane’a. Oczywiście nie tylko przez pryzmat tego samego numeru na koszulce. Anglik swoją grą przypomina byłego reprezentanta Francji, poruszając się z podobną gracją i rozsyłając kapitalne podania.
Były trener Realu podczas premiery najnowszego modelu swoich butów skomentował ostatnią formę Anglika i jego postawę. – Jest dobrym następcą pod każdym względem. Pod względem piłki nożnej, kibiców, Realu Madryt. Niemniej cieszę się, że będzie częścią rodziny butów Addidas Predator – mówił Francuz.