Lechia wsparta przez Miasto Gdańsk
Lechia Gdańsk ostatnio nie otrzymała licencji na grę w Ekstraklasie w kolejnym sezonie. Klub złożył jednak odwołanie i czeka na decyzję Komisja ds. Licencji Klubowych. Jakub Chodorowski w niedawnym wywiadzie dla “Kanału Sportowego” przyznał, że sprawa powinna wyjaśnić się na początku przyszłego tygodnia.
Komisja miała zarzuty do Lechii ze względu na jej prognozę finansową. Do całej sytuacji zaangażował się więc gdański ratusz. Ostatnio Piotr Borawski, który jest zastępcą prezydenta m. Gdańska, zapewnił, że klub może liczyć na wsparcie opiewające na 10 milionów złotych. Karolina Jaskulska, dziennikarka “Kanału Sportowego” i portalu lechia.net zapytała Piotra Borawskiego o szczegóły dotyczące pomocy dla drużyny.
“Nie są to dodatkowe pieniądze”
– Co roku Miasto Gdańsk w ramach tego właśnie konkursu przeznacza określoną pulę pieniędzy dla Lechii Gdańsk, w zależności od tego, w której klasie rozgrywkowej drużyna gra. W przypadku Ekstraklasy jest to około 10 milionów, a gdy Klub występował w pierwszej lidze było to około 7 milionów złotych. I ta moja deklaracja była takim jakby przypomnieniem o tym, że Miasto wspiera Klub – przyznał zastępca prezydenta m. Gdańska.
– Nie są to żadne dodatkowe pieniądze. Takie mamy plany finansowe i są one znane od grudnia zeszłego roku, kiedy Rada Miasta przyjmowała budżet, a wiadomo, że te pieniądze to też część budżetu – dodał stanowczo Piotr Borawski.
Lechia Gdańsk zajmuje obecnie 14. miejsce w tabeli Ekstraklasy. Biało-Zieloni do końca sezonu zmierzą się jeszcze z Koroną Kielce, Pogonią Szczecin oraz GKS-em Katowice.