Lechia ma problemy kadrowe. Dwie gwiazdy wypadają
Lechia Gdańsk w trwającym sezonie spisuje się koszmarnie. Gdańszczanie wygrali tylko dwa mecze i plasują się w strefie spadkowej. Nie oszczędzają ich także kontuzje. W środę na konferencji prasowej przed meczem ligowym z Cracovią potwierdził, że dwie gwiazdy do końca roku nie zagrają.
Mowa o Camilo Menie i Tomasie Bobcku. Mena nabawił się kontuzji w piątkowym meczu z Piastem Gliwice. Kolumbijczyk ma problemy z mięśniem dwugłowym i czeka go około 6 tygodni przerwy. Z kolei Bobcek przeszedł zabieg łąkotki. O urazie Słowaka informowaliśmy jako pierwsi tydzień temu.
– Mam nadzieję, że wrócą do nas w styczniu-lutym – przyznał Szymon Grabowski. Dla Lechii nieobecność obu piłkarzy jest dużym problemem. Mena to motor napędowy na skrzydle, a pod jego nieobecność ofensywa wygląda znacznie biedniej. Nieobecność Bobcka sprawia, że jedynym nominalnym napastnikiem w zespole jest obecnie Bohdan Wjunnyk. Nie ma on więc nikogo do rywalizacji.
Przed Lechią w tej rundzie do rozegrania jeszcze 5 spotkań. Pierwsze z nich już w niedzielę 3 listopada. Gdańszczanie zagrają u siebie z Cracovią.