HomePiłka nożnaLechia Gdańsk z awansem do Ekstraklasy. Co z licencją dla klubu?

Lechia Gdańsk z awansem do Ekstraklasy. Co z licencją dla klubu?

Źródło: meczyki.pl

Aktualizacja:

Ceniony dziennikarz sportowy, Janusz Basałaj, w trakcie niedzielnej audycji na kanale Meczyki przekazał nowe wieści ws. ekstraklasowej licencji dla Lechii Gdańsk.

Lechia Gdańsk

PressFocus

Basałaj: licencja dla Lechii niezagrożona

Drużyna Lechii Gdańsk w sobotę pokonała 4:3 Wisłę Kraków, przez co zapewniła sobie awans do Ekstraklasy na dwie kolejki przed końcem pierwszoligowej rywalizacji. Na przestrzeni minionych dni w mediach branżowych pojawiły się spekulacje dotyczące możliwego niewydania przez Polski Związek Piłki Nożnej licencji na grę w najwyższej polskiej klasie rozgrywkowej dla podopiecznych Szymona Grabowskiego w przypadku uzyskania przez nich promocji. Wszystko za sprawą tego, że nadmorski klub zalega z wypłatami względem trzech piłkarzy.

Powołując się na wyżej wymienione źródło, Lechia Gdańsk w ostatecznym rozrachunku nie powinna mieć problemów z uzyskaniem przytoczonego zezwolenia. Jak twierdzi Janusz Basałaj, PZPN ma przyznać „Biało–Zielonym” licencję na drugim bądź trzecim etapie.

Lechia Gdańsk w trwającej edycji I ligi rozegrała 32 spotkania, podczas których zdobyła 65 punktów i ma ogromną szansę, aby zakończyć sezon na 1. miejscu w tabeli. Liderzy tych rozgrywek zwyciężyli cztery z ostatnich pięciu meczów.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Hiszpanie zachwycają się Szczęsnym! „Kiedy zabiera głos, wszyscy słuchają”
Jagiellonia dała Pululu obietnicę. Spotkała się z odmową
Na to stać polskie drużyny w fazie pucharowej Ligi Konferencji. Boniek przemówił
Herra wprost o sytuacji klubu. „Najważniejsza rzecz to przygotowanie sportowe do pierwszego meczu”
Lech Poznań chce wrócić do dawnej formuły. Zarząd zaczął już działać
Wiadomo, kiedy Raków przedstawi następcę Papszuna! Padła kluczowa data
„Nieporozumienie, jeden wielki skandal”. Briefing Legii zjechany od góry do dołu
Papszun potwierdza: ma klauzulę poufności z Rakowem. Do tego mówi o transferach
Papszun zapytany o receptę na sukces. Jasna odpowiedź
Papszun: „Szczęście to za mało powiedziane. Jestem wzruszony”. Wskazał pierwszy cel