Conrado rozwiązał kontrakt? Lechia zaprzecza
Lechia Gdańsk jest w prawdziwym kryzysie nie tylko na boisku, ale też poza nim. We wtorek media informowały o tym, że kontrakt z winy klubu rozwiązał Conrado. Klub do tej pory milczał w tej sprawie. W środę wieczorem ukazał się komunikat, w którym Lechia zaprzecza i utrzymuje, że kontakt Conrado wciąż obowiązuje.
– W nawiązaniu do nieprawdziwych medialnych doniesień, jakoby Conrado Buchanelli Holz „rozwiązał kontrakt z winy klubu”, Lechia Gdańsk informuje, że nie zaistniały przesłanki do takich działań określone w przepisach PZPN. Klub terminowo zrealizował wszystkie zobowiązania wobec zawodnika, którego kontrakt pozostaje ważny do 2027 roku – wszelkie wątpliwości w tym zakresie rozstrzygać będą uprawnione organy, którym klub przedłoży niezbędną dokumentację uwzględniającą potwierdzenia wypłat wynagrodzenia – czytamy.
Gdzie leży prawda? Wydaje się, że rozstrzygną to odpowiednie organy. Inna sprawa, że zamieszanie związane z piłkarzem negatywnie wpłynie pewnie na wizerunek klubu, który i tak jest zszargany.
Lechia zagra w tej rundzie jeszcze jeden mecz. W sobotę o 14.45 zmierzy się u siebie ze Śląskiem Wrocław.
