Lechia Gdańsk unormowała sytuację finansową
— Wygląda na to, że do Lechii Gdańsk nareszcie zawitała normalność. Z tego co udało mi się ustalić wynika, że zamierza ona pozostać w Gdańsku na dłużej. Wynagrodzenia oraz inne zobowiązania w końcu są i wszystko wskazuje na to, że będą płacone w terminie – wyjawił na platformie “X” Piotr Potępa, dziennikarz iGol.pl. Na pytanie o powody zmiany stanu rzeczy, dziennikarz iGol.pl zwrócił uwagę na sponsorów, którzy podreperowali budżet, i comiesięczny nadzór komisji licencyjnej.
Problemy finansowe borykały Lechię Gdańsk już od dłuższego czasu. W lutym wobec niezapłaconej raty za Tomasza Wójtowicza zawieszono klubowi licencję. Już w czerwcu sytuacja została jednak w dużej mierze opanowana – wówczas właśnie Piotr Potępa informował, że gdańska ekipa spłaciła wszystkie zaległości wobec piłkarzy jak i pracowników nielicencyjnych.
Lechia Gdańsk po czterech kolejkach nowego sezonu Ekstraklasy ma na koncie dwa punkty. Ekipa Johna Carvera rozpoczęła kampanię od przegranej 1:2 z Górnikiem Zabrze. Następnie uległa 3:4 Lechowi Poznań, by później zaliczyć dwa remisy – z Cracovią (2:2) i Motorem Lublin (3:3). Głównym problemem zespołu pozostaje defensywa, która wyraźnie przecieka. Już w piątek Lechia zmierzy się na wyjeździe z Zagłębiem Lubin. Kolejnymi rywalami na horyzoncie będą: Arka Gdynia (u siebie, 24.08) i Jagiellonia Białystok (na wyjeździe, 31.08).