Lechia Gdańsk z plagą kontuzji
Lechia Gdańsk w tym sezonie nie odniosła jeszcze ani jednego zwycięstwa na boiskach Ekstraklasy. Biało-Zieloni zgromadzili dotychczas dwa punkty remisując 2:2 z Cracovią oraz 3:3 z Motorem Lublin. W tabeli mają jednak minus trzy punkty, co jest pokłosiem kary od Komisji Licencyjnej za zawirowania i kłopoty finansowe w minionym sezonie. Klub odwołał się jednak od kary do Trybunału Arbitrażowego i czeka na decyzję, czy punkty zostaną anulowane, o czym mówił przed kamerami Canal+ prezes Paolo Urfer.
Lechia w tym sezonie ma także pecha, jeśli chodzi o kontuzje. Sztab medyczny i fizjoterapeuci mają sporo do roboty. Najpierw z powodu poważnego urazu łąkotki wypadł Bogdan Sarnawski, który przeszedł już operację i czeka go kilka miesięcy przerwy. Później problemów z pachwiną nabawił się obrońca Bujar Pllana. Teraz do tego grona dołącza ukraiński pomocnik Anton Tsarenko, który nie był w kadrze meczowej już na starcie z Motorem. Przeszedł już badania, które wykazały również uraz pachwiny. Czeka go kilka tygodni przerwy, co potwierdził trener John Carver.
– W dalszym ciągu czekamy na ostateczną decyzję. Albo czeka go dłuższa przerwa albo przejdzie operację. Minie sporo czasu zanim wróci, co nie jest dobre – powiedział szkoleniowiec na konferencji prasowej przed meczem z Zagłębiem Lubin.
Lechia w najbliższy piątek rozegra wyjazdowy mecz z “Miedziowymi”. Jeśli wygra, będzie miała w tabeli zero punktów i zredukuje całe punkty ujemne.