HomePiłka nożnaLechia Gdańsk może stracić ważnego zawodnika. Szukają zastępstwa?

Lechia Gdańsk może stracić ważnego zawodnika. Szukają zastępstwa?

Źródło: Interia Sport

Aktualizacja:

Według doniesień “Interii Sport” kilka klubów z PKO BP Ekstraklasy jest zainteresowanych ściągnięciem Kacpra Sezonienki. Lechia Gdańsk chce wypożyczyć w jego miejsce Serhija Bułecę z Dynama Kijów.

Lechia Gdańsk

PressFocus

Zmiany w Lechii?

Choć Kacper Sezonienko nie był kluczowym zawodnikiem Lechii Gdańsk przez cały sezon 2023/24, wyróżnił się w najważniejszych meczach w walce o awans do PKO BP Ekstraklasy. Jego gole przyczyniły się do wielkiego sukcesu gdańszczan. Kontrakt 21-latka jest ważny jeszcze jeden sezon, a on już teraz wzbudza zainteresowanie konkurencyjnych klubów z najwyższej klasy rozgrywkowej.

Według doniesień “Interii Sport” młodzieżowy reprezentant Polski jest obserwowany przez takie kluby jak: Zagłębie Lubin, Górnik Zabrze czy Widzew Łódź. Klub dementuje wszystkie plotki i zapewnia, że piłkarz zostanie, ale już stara się ściągnąć nowego zawodnika.

Nie musi być to oczywiście zastępstwo, ale to gracz występujący na podobnej pozycji w ofensywie. Na celowniku Lechii znajduje się jest Ukrainiec Serhij Bułeca z Dynama Kijów. Ofensywny pomocnik był w zeszłym sezonie na wypożyczeniu w Zagłębiu Lubin, a teraz z kolei może trafić na tej samej zasadzie do Gdańska.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Damian Kądzior już po badaniach. Wiadomo, ile będzie pauzował po faulu Podolskiego [NASZ NEWS]
Oficjalnie. To oni poprowadzą Lechię Gdańsk w najbliższym meczu
Kuriozum. Lekarz medycyny estetycznej wniósł pozew przeciwko Ronaldo
Zdziesiątkowany kontuzjami Real podał kadrę na hit! Wąska ławka zaważy na braku wygranej?
Rybus nie składa broni. Zamierza wrócić na najwyższy poziom
De Bruyne zabrał głos ws. kontraktu. Szczera odpowiedź
UEFA doceniła gola Piątkowskiego ze Szkocją. Duże wyróżnienie
Prezes Śląska odpowiada. “Miejskie pieniądze nie oznaczają złego zarządzania”
Przyszłość Milika wyjaśniona. Oto plany Juventusu
Chwile grozy Nicklasa Bendtnera. Atak nożownika w Nowym Jorku