Lechia Gdańsk walczy o przełamanie. Co z murawą?
Lechia Gdańsk zanotowała bardzo dobry start rundy wiosennej – w 3 meczach zdobyła 7 punktów. Później przyszły jednak dwie porażki z Puszczą i Rakowem. Lechiści wciąż są w strefie spadkowej i w niedzielę powalczą, aby z niej wyjść. Czy pomoże im w tym murawa? Ta podczas ostatniego meczu w Gdańsku była w złym stanie. Miało to m.in. związek z meczami reprezentacji Polski kobiet oraz żeńskiej drużyny AP Orlen Gdańsk.
– Wierzymy, że będzie lepsze. Nie wyobrażam sobie, żeby było gorsze. Ludzie, którzy pracują nad murawą, robią wszystko, aby przy takiej eksploatacji była ona w dobrym stanie. Zakładamy, że murawa nie będzie nie wiadomo jak dobra, więc liczę, że miło rozczarujemy się w niedzielę – powiedział na konferencji prasowej asystent trenera Carvera Radosław Bella pytany o stan boiska.
Niezależnie od stanu boiska Lechia musi zrobić wszystko, aby wygrać. – Zespół zdaje sobie sprawę, że musimy poprawić początki meczów. Zespół ma świadomość tego, że to my podarowaliśmy bramki, a nie nam je strzelono. Jest złość, ale będziemy grać z większą koncentracją. Muszą być gotowi na grę pod presją – dodał trener.
Początek meczu Lechii z Górnikiem w niedzielę o 14.45.