HomePiłka nożnaLech Poznań zatrzymał Manchester City. Po meczu Europa zachwyciła się polskimi kibicami

Lech Poznań zatrzymał Manchester City. Po meczu Europa zachwyciła się polskimi kibicami

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Lech Poznań 14 lat temu pokonał w Lidze Europy Manchester City 3:1. Z tego powodu postanowiliśmy wrócić myślami do tamtych wydarzeń.

LECH MANCHESTER

NORBERT BARCZYK / PRESSFOCUS

Grupa śmierci

Lech Poznań w sezonie 10/11 trafił do fazy grupowej Ligi Europy po pokonaniu Dnipro Dniepropietrowsk. Wcześniej polski zespół uznał wyższość Sparty Praga w eliminacjach Ligi Mistrzów. Późniejsze losowanie sprawiło, że do Stolicy Wielkopolski zjechali się futbolowi giganci – Juventus i Manchester City. W grupie A znalazł się również RB Salzburg. Ostatecznie podopieczni Jacka Zielińskiego (red. został zwolniony 2 listopada 2010 roku) oraz Jose Mari Bakero zajęli drugie miejsce w tabeli i swoją przygodę z Europą zakończyli na 1/16 finału po przegranym dwumeczu z Bragą. Na kartach historii zapisały się natomiast emocjonujące potyczki ze Starą Damą (3:3, 1:1) oraz pokonanie faworyzowanych Obywateli (3:1).

Poznań piał z zachwytu

Jesienią 2010 roku ze stanowiskiem pożegnał się Zieliński, a dzień przed meczem z City nowym trenerem ogłoszono Bakero. Śmiało można powiedzieć, że w Poznaniu zadziałał “efekt nowej miotły”. W 30. minucie fenomenalnym uderzeniem z dystansu popisał się Dimitrije Injac i choć tuż po zmianie stron do wyrównania doprowadził Emanuel Adebayor, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego Jamesa Milnera i na raty pokonał Jasmina Buricia, to piłkarze Kolejorza w końcówce zachowali się jak wytrawny bokser. Najpierw Anglików zamroczyła bramka Manuela Arboledy. Nokautujący cios zadał w doliczonym czasie gry Mateusz Możdżeń. Wychowanek posłał atomowe uderzenie, w okienko bramki strzeżonej przez Shaya Givena.

Warto dodać, że to właśnie mecz z City rozsławił na całą Europę taniec “Poznań” – formę dopingu polegającą na odwróceniu się tyłem do boiska, złapaniu za ramiona i wykonaniu zsynchronizowanych podskoków. Sposób wspierania ukochanego zespołu przypadł do gustu angielskim kibicom, którzy zaczęli naśladować kolegów po fachu. Aktualnie “The Poznań” jest nierozłącznym elementem dopingu na Etihad Stadium.

Lech Poznań – Manchester City 3:1 (1:0)

Bramki: 30′ Injac, 86′ Arboleda, 90′ Możdżeń – 51′ Adebayor

Lech: Burić – Kikut, Bosacki, Arboleda, Henriquez – Peszko (73′ Wilk), Injac (50′ Kiełb), Djurdjević, Krivets – Stilić (63′ Możdżeń) – Rudnevs

Manchester: Given – Richards, Boyata, Lescott, Bridge (70′ Kolarov) – Johnson, Vieira, Zabaleta, Wright-Phillips (46′ Silva) – Milner (78′ Kompany) – Adebayor

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Arsenal wygrywa w hicie kolejki! Pełny mecz Jakuba Kiwiora
Pogoń gra dalej w Pucharze Polski. Grad goli [WIDEO]
Mbappe się pogrąża. Fatalny Real przegrał z Athletikiem [WIDEO]
Ceferin mówi wprost. Legia i Jagiellonia osiągną sukces w LKE
Królewski docenił Polonię. Ładny gest prezesa Wisły
Kacper Rosa zabrał głos ws. przyszłości. Kontrakt wygasa za pół roku
Lechia Gdańsk wydała komunikat. Zaprzecza medialnym doniesieniom
Szpakowski zabrał głos. Tam powinna grać reprezentacja
Kiwior z olbrzymią szansą! Pierwszy skład w wielkim hicie
Ruch gra dalej w PP. Szulczek: Skoro Wisłę stać, to nas też