Lech będzie mógł liczyć na zastrzyk gotówki
Lech Poznań może mówić o wykonanym zadaniu. Piłkarze Nielsa Frederiksena mają za sobą dwa zwycięstwa z islandzkim Breidablik w drugiej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Dzięki wygranym Polska zmniejszyła dystans do Norwegii w rankingu UEFA. Kolejorz awansował zaś do trzeciej rundy eliminacji. Tam na mistrzów Polski czekać będzie Crvena Zvezda Belgrad. Serbski gigant uporał się z Lincoln Red Imps z Gibraltaru.
Oznacza to, że w najgorszym wypadku lechici zagrają w fazie ligowej Ligi Konferencji. Jeśli poznaniacy przegrają dwa dwumecze z rzędu, będą mogli pocieszać się tym, że na konto klubu trafi 3,17 mln euro. Porażka z Crveną i zwycięstwo w czwartej rundzie Ligi Europy będzie zaś oznaczać, że Lech dostanie 4,29 miliona euro. Z największym zastrzykiem gotówki wiąże się awans do fazy ligowej Ligi Mistrzów. Każda z 36 drużyn zarobi aż 18,62 mln euro.
Niewykluczone, że do premii wypłacanych przez UEFA Lech będzie mógł dodać też premie za dobre wyniki oraz przychody z dnia meczowego. Dzięki temu Legia Warszawa i Jagiellonia Białystok mogły zarobić ponad 10 milionów euro w minionej edycji Ligi Konferencji.
Mecze Lecha Poznań z Crveną Zvezdą Belgrad odbędą się 5 i 12 sierpnia. Władze klubu już podjęły decyzję o przełożeniu starcia z Piastem Gliwice. Spotkanie zostało zaplanowane na 9 sierpnia.