Widzew ograł Lecha
Ostatni sobotni mecz 2. kolejki PKO BP Ekstraklasy był niezwykle udany dla drużyny prowadzonej przez Daniela Myśliwca. Po upływie zaledwie 10. minut Widzew Łódź prowadził z Lechem Poznań już 2:0 po bramkach Jakuba Sypka i Frana Alvareza. Gola na otarcie łez dla “Kolejorza” tuż przed przerwą strzelił Mikael Ishak.
Jak można było się spodziewać, atmosfera na łódzkim stadionie była znakomita. Na trybunach pojawiło się ponad 17,5 tys. kibiców, przy czym zdecydowaną większość stanowili fani Widzewa. Znacznie mniej liczba grupa sympatyków “Kolejorza” musiała mocno się wysilać, aby przebić się z dopingiem przez miejscowych.
Kibice Lecha zamówili pizzę przed stadion
Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem przed obiektem Widzewa doszło do niecodziennej sytuacji. Znajdujący się ze siatką kibice Lecha… zamówili pizzę i napoje, które dostarczył im kurier z popularnej aplikacji Glovo. W ten sposób fani “Kolejorza” zapewnili sobie energię do kibicowania.
Sytuacja była mocno nietypowa, ale przebiegała w całości pod obserwacją ochrony, która przyglądała się dostawie jedzenia. Grupa sympatyków Lecha Poznań odebrała zamówienie, a po konsumpcji weszła na trybuny.