Lech zaproponował Pululu kontrakt
Lech Poznań chce się wzmocnić przed rozpoczęciem fazy ligowej europejskich pucharów. Choć w letnim okienku transferowym na Bułgarską trafiło ośmiu piłkarzy, władze klubu mają w planach sprowadzenie m.in. rywala dla Mikaela Ishaka. W ostatnich godzinach pojawiły się informacje, że Kolejorz interesuje się Afimico Pululu, a więc gwiazdą Jagiellonii Białystok.
Tomasz Włodarczyk przekazał, że mistrzowie Polski zaoferowali “Dumie Podlasia” 1,3 miliona euro. Do ekipy Adriana Siemieńca miałby trafić Filip Szymczak. Białostoczanie nie chcą jednak skorzystać z tej oferty. Uważają ponoć, że mogliby sprzedać Pululu za dwa miliony euro, jeśli Lech zgodzi się oddać 23-latka.
Mistrzowie Polski nie zamierzają się jednak poddawać. Według informacji Włodarczyka zaoferowali królowi strzelców Ligi Konferencji czteroletni kontrakt. 26-latek miałby zarabiać 300 tysięcy euro rocznie – nie licząc bonusów. Dostałby też pół miliona euro za sam podpis.
Rzecz w tym, że dużo lepsze warunki napastnikowi oferuje Ferencvaros, który także jest poważnie zainteresowany gwiazdą PKO BP Ekstraklasy. Węgierski gigant chce dać Pululu aż 750 tysięcy euro rocznie. Co więcej, zespół z Budapesztu przedstawił nieco korzystniejszą propozycję samemu klubowi. Mówi się o kwocie przekraczającej 1,5 miliona euro.
Lech Poznań ma zatem przed sobą bardzo ciężkie zadanie – zwłaszcza, że Jagiellonia nie chce ponoć sprzedawać swojego najlepszego piłkarza do bezpośredniego rywala w walce o trofea.