HomePiłka nożnaLech walczy o wielką pulę! Rekordowe pieniądze za mistrzostwo

Lech walczy o wielką pulę! Rekordowe pieniądze za mistrzostwo

Źródło: Goal.pl/Jakub Szlendak

Aktualizacja:

Lech Poznań walczy o rekordową pulę przychodów z Ekstraklasy. Na stole leży największy w historii wpływ za mistrzostwo Polski.

Piotr Rutkowski na finale Pucharu Polski

ZUMA Press Inc / Alamy
Na zdjęciu: Piotr Rutkowski

Lech może rozbić bank

Sezon PKO BP Ekstraklasy jest już za półmetkiem, dzięki czemu znamy już pierwsze prawdopodobne rozstrzygnięcia jego końcówki. Wiele wskazuje na to, że z najwyższą klasą rozgrywkową pożegnają się Śląsk Wrocław i Lechia Gdańsk, a grający wyłącznie na jednym froncie Lech Poznań będzie bił się o mistrzowski tytuł. Za plecami Kolejorza czycha jednak spora grupa pościgowa, która będzie próbowała pokrzyżować podopiecznym Nielsa Frederiksena plany.

W Poznaniu walka do samego końca może przynieść jednak sporo korzyści. Jak wyliczył bowiem Jakub Szlendak z Goal.pl, jeżeli Lech zostanie w tym sezonie mistrzem Polski, może zainkasować dzięki temu rekordowy przelew z Ekstraklasy. Mowa o ponad trzydziestu pięciu milionach złotych, co dla budżetu takiego klubu jak Kolejorz z pewnością zrobiłoby wrażenie. Szacunkowe krowy do wypłaty opierają się na wszystkich składowych, czyli m.in. premii za wynik sportowy, czy ranking historyczny.

*Reklama

Oglądaj Ligę Mistrzów i Ekstraklasę w Canal +

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Z FC Porto do Ekstraklasy! Media: Radomiak finalizuje transfer “wonderkida”
Damian Szymański zadebiutuje w Legii? Iordanescu przemówił!
Nowe wieści ws. przyszłości Jakuba Kiwiora. Arsenal ma plan!
Szkockie media rozpisują się o kibicach Legii i ostrzegają. “Znani z bitw i pirotechniki”
Southgate: Ja trenerem Polski? A więc to było tak…
Prezes rozwiewa wątpliwości. Ten piłkarz nie trafi do Jagiellonii
Władze Legii mają dość! Rewolucja w kadrze może nadejść już teraz
Lech Poznań “ginie od własnej broni”. Frederiksen musi działać
“Cudowne uzdrowienie” byłego piłkarza Lecha. Borek ironizuje
Tak Mateusz Borek zestawiłby obronę Lecha na Genk! “Nie wyobrażam sobie”