Lech Poznań walczy o mistrzostwo
Lech Poznań na finiszu sezonu ligowego wciąż walczy o mistrzostwo Polski. Na trzy kolejki przed końcem rozgrywek Kolejorz zajmuje pozycję wicelidera ze stratą dwóch punktów do liderującego Rakowa Częstochowa. Wszystko więc może się jeszcze zdarzyć. Podopieczni Nielsa Frederiksena mają wiele w swoich nogach, choć muszą też liczyć na potknięcie Medalików.
W ostatnich kolejkach Lech zagra jeszcze z Legią Warszawa, GKS-em Katowice oraz Piastem Gliwice. Kibice liczą, że na finiszu sezonu Kolejorz zdoła wyprzedzić Raków i wskoczyć rzutem na taśmę na pierwsze miejsce w tabeli. Wicemistrzostwo zostanie przyjęte w stolicy Wielkopolski z dużym rozczarowaniem. Niektórzy eksperci przyznają, że i tak nie wierzą już w zdobycie tytułu przez ekipę Nielsa Frederiksena.
Ważne słowa Joela Pereiry
O ewentualnej porażce w mistrzowskim wyścigu mówi Joel Pereira. Jeden z liderów Lecha na łamach “Gazety Wyborczej” przyznał bez ogródek, że jeśli Kolejorz nie zdoła wygrać ligi, będzie mógł mieć pretensje tylko do siebie.
– Moja opinia jest taka, że jak nie jesteś mistrzem, to musisz być rozczarowany. A więc jeżeli wygramy te trzy mecze i nie będziemy mistrzem, to tylko z powodu naszych wcześniejszych błędów. Naszych wpadek. Ale jeżeli zostaniemy mistrzem, to zrobimy coś wielkiego patrząc na naszą sytuację – nowych piłkarzy, nowy sztab i budowę. Mistrzostwo będzie kawałem świetnie wykonanej roboty, bo to nie jest łatwe dokonać takich zmian i sięgnąć po tytuł – stwierdził Portugalczyk.