Hakans w Lechu
Odejście Kristoffera Velde z Lecha Poznań od wielu tygodni było już jedynie kwestią czasu. Ostatecznie walkę o Norwega wygrał grecki Olympiakos. Kolejorz na sprzedaży zawodnika sprowadzonego w 2022 roku zarobił ponad trzy miliony euro.
Z odejściem Velde wiązało się wejście Lecha na rynek transferowy i znalezienie następcy 24-latka. Tego wybrano dość sprawnie. Jak informuje Piotr Koźmiński z “WP Sportowe Fakty” do Lecha za namową asystenta Nielsa Frederkisena, Nielsa Sindre Tjelmanda, trafi niebawem Daniel Hakans. O ruchu skrzydłowego pisano także w norweskich mediach.
Dziennikarz “WP Sportowe Fakty” przekonuje, że Lech ustalił już wszystkie szczegóły dotyczące przenosin reprezentanta Finlandii. Jego dotychczasowy pracodawca, norweski zespół Valerenga zarobi na transferze przynajmniej 800 tysięcy euro, bo tyle wynosić ma kwota podstawowa. Do tego drużyna ze Skandynawii zagwarantowała sobie bonusy, które mogą podwyższyć cenę za Fina do ponad miliona euro. Sam Hakans ma podpisać z Lechem umowę na cztery lata.
23-letni skrzydłowy dobrze prezentuje się w obecnym sezonie drugiej ligi norweskiej, OBOS-ligaen. Reprezentant Finlandii rozegrał w obecnej kampanii dziewięć spotkań i pięciokrotnie trafiał w nich do siatki. W przeszłości skrzydłowy grał także dla SJK Seinajoki, Vaasa IFK oraz FK Jerv.
Hakans natomiast dla drużyny narodowej wystąpił dotychczas osiem razy. Strzelił w tym czasie cztery gole. Zapisał na swoim koncie hat-tricka przeciwko San Marino (6:0) i dołożył jedno trafienie w starciu z Irlandią Północną (4:0).