Lech Poznań zabiega o szwedzkiego napastnika
Jednym z priorytetów poznańskiego klubu na to okienko transferowe jest zakontraktowanie nowej dziewiątki. Mikael Ishak potrzebuje odciążenia w niektórych meczach. Dodatkowy snajper umożliwiłby także Nielsowi Frederiksenowi grę na dwóch napastników, przynajmniej w niektórych fragmentach meczów. Wymienia się kolejne nazwiska, a ostatnio na listę Kolejorza miał trafić Jusef Erabi.
To 22-letni zawodnik, który w 73 meczach szwedzkiej ekstraklasy strzelił dziewiętnaście goli. Jest młodzieżowym reprezentantem Szwecji – w ośmiu rozegranych spotkaniach dla kadry U21 strzelił cztery gole. Jego kontrakt z Hammarby obowiązuje do końca 2026 roku, a portal “Transfermarkt” wycenia go na sześć milionów euro, choć wiadomo, że kwota potencjalnego transferu byłaby z pewnością niższa.
Fotbolldirekt.se donosi w tym kontekście jednak, że ostatnia oferta Lecha Poznań za Erabiego została odrzucona. Nieznane są jeszcze dokładne kwoty i wymagania szwedzkiego klubu, ale jeśli Kolejorz chciałby rzeczywiście pozyskać 22-letniego napastnika, to musi wrócić z lepszą propozycją.
W ostatnim czasie Lech Poznań był zainteresowany także sprowadzeniem Afimico Pululu z Jagiellonii Białystok. Prezes Dumy Podlasia Ziemowit Deptuła ogłosił jednak we wtorek, że wszystkie dotychczasowe oferty za 26-letniego snajpera zostały przez Jagę odrzucone. Jeszcze wcześniej łączono poznańską ekipę z możliwym transferem Dawida Kownackiego – ostatecznie 28-latek dołączył jednak na zasadzie wypożyczenia do Herthy BSC.
