HomePiłka nożnaLech i Legia walczą o tego samego piłkarza! Obrońca jest rozchwytywany

Lech i Legia walczą o tego samego piłkarza! Obrońca jest rozchwytywany

Źródło: X/Tomasz Włodarczyk

Aktualizacja:

Latem możemy być świadkami ostrej rywalizacji na polskim rynku transferowym. Jak twierdzi Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl, uwagę Lecha Poznań i Legii Warszawa przykuł ten sam zawodnik. Mowa o 22-letnim Karolu Pojeznym z czeskiego Banika Ostrawa.

Lech Poznań - Legia Warszawa

PressFocus

Legia i Lech interesują się Karolem Pojeznym

Legia Warszawa podchodzi do letniego okienka transferowego zupełnie inaczej, niż jej rywale z Poznania. Choć Legioniści dokonali już pięciu transferów, wciąż planują kolejne wzmocnienia. Z kolei Lech jest dużo bardziej nieśmiały, jeśli chodzi o budowę kadry na przyszły sezon. Nowy trener poznaniaków Niels Frederiksen na razie przygląda się piłkarzom, których ma do dyspozycji. Dopiero na początku lipca pojawiły się pierwsze informacje o konkretnych celach Kolejorza.

Zespół z Wielkopolski zamierza pójść za ciosem. Na liście życzeń klubu znalazł się Karol Pojezny z Banika Ostrawa. Problem w tym, że 22-letni środkowy obrońca wpadł w oko… Legii Warszawa. Co więcej, zespół Goncalo Feio wysłał już pierwszą ofertę za zawodnika, która została odrzucona przez czeską ekipę.

Pojezny trafił do Banika z FC Jihlava w styczniu 2022. W barwach tego zespołu zagrał 55 meczów. Młody defensor może się też pochwalić dwoma występami w reprezentacji Czech do lat 21. Kontrakt piłkarza wycenianego przez portal Transfermarkt na milion euro kończy się w czerwcu 2026.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Mbappe powiedział, kto jest cichą gwiazdą Realu. “Świetny gracz”
Kuriozalny samobój we Ligue 1! Co on zrobił?! [WIDEO]
Amorim zabrał głos po debiucie. Zaskoczył mówiąc o jego piłkarzach
Ruud van Nistelrooy ma dwie oferty na stole. Szybko znajdzie nową pracę
Podolski wbija szpilkę w Piasta. Legenda gliwiczan nie pozostaje dłużna
Jakubas krytykuje miejskie kluby. To mu najbardziej przeszkadza
Polska bramkarzami stoi. Świetne liczby naszych golkiperów
Podolski mocno przesadził. Powinien wylecieć z boiska?
Czerwiński pomylił sporty! Akcja jak z MMA [WIDEO]
Real Madryt nie dał szans Leganes. Piękny gol Valverde i pewny triumf