O zwycięstwie Lecha zadecydowała pierwsza połowa
Gospodarze już w 3. minucie wyszli na prowadzenie za sprawą niezawodnego Mikaela Ishaka. Kapitan Lecha Poznań wykorzystał świetne dośrodkowanie Dino Hoticia z prawej strony i głową z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki. W kolejnych minutach poznaniacy dominowali nad swoimi rywalami. Jedynym z gości, który próbował jakkolwiek walczyć, był kapitan, Rifet Kapić. W 35. minucie nawet on nie był jednak w stanie zapobiec utracie gola. Wówczas lewą stroną kapitalnie urwał się Adriel Ba Loua, który płasko dośrodkował w pole karne, a tam piłkę do siatki efektownym szczupakiem skierował niepilnowany Dino Hotić.
5 minut później było już 3:0 – fenomenalnym prostopadłym podaniem przez pół boiska popisał się Michał Gurgul, do piłki w polu karnym dopadł Afonso Sousa, który wziął na plecy obrońcę Lechii i wyłożył do świetnie nadbiegającego Ishaka. Szwedowi pozostało tylko dopełnić formalności zdobywając swojego czwartego gola w sezonie. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie.
W drugiej części spotkania Lechia nadal nie była w stanie przeciwstawić się dobrze dysponowanym tego dnia gospodarzom. I choć zdjęli oni nogę z gazu, to gdańszczanie i tak nie mogli na to nic poradzić. Przez to druga połowa nie trzymała poziomu pierwszej przybyli na stadion przy ulicy Bułgarskiej kibice raczej się w niej wynudzili. Pobudzić mogli się nieco dopiero na sam koniec, gdyż dosłownie w ostatniej akcji meczu goście strzelili gola honorowego. W polu karnym po dwójkowym rozegraniu akcji z Bohdanem Wjunnykiem odnalazł się Karl Wendt, który oddał strzał na bramkę Mrozka. Piłka po drodze trafiła jeszcze w nogi wracającego Wojciecha Monki i zmyliła bramkarza gospodarzy.
Dzięki temu zwycięstwu Lech Poznań na 2. miejsce w tabeli. Lechia Gdańsk jest przedostatnia. W najbliższej kolejce „Kolejorz” zagra na wyjeździe z Rakowem Częstochowa. Gdańszczanie natomiast podejmą u siebie Zagłębie Lubin.
Składy obu zespołów na to spotkanie:
Lech Poznań (1-4-2-3-1): Bartosz Mrozek – Joel Pereira, Alex Douglas, Antonio Milić, Michał Gurgul – Antoni Kozubal, Radosław Murawski – Dino Hotić, Afonso Sousa, Adriel Ba Loua – Mikael Ishak (C)
Lechia Gdańsk (1-4-1-4-1): Bogdan Sarnavskyi – Dominik Pila, Andrei Chindris, Elias Olsson, Miłosz Kalahur – Ivan Zhelizko – Camilo Mena, Tomasz Neugebauer, Rifet Kapić (C), Maksym Chłań – Tomas Bobcek