Fatalna pierwsza połowa Lecha
Pomimo faktu, że Lech Poznań od dłuższego czasu utrzymuje się w ligowej czołówce, “Kolejorz” nie rozgrywa dobrego sezonu. Wciąż utrzymująca się szansa na europejskie puchary i ligowe podium jest efektem jedynie tego, że inne drużyny również nie zachwycają.
Pierwsza połowa meczu z Legią Warszawa nie była dla “Kolejorza” udana. Tak naprawdę goście mogli prowadzić 4:0, ale najpierw Szymon Marciniak nie uznał gola Pawła Wszołka, a później z rzutu karnego nie trafił Josue.
Tak czy inaczej, pierwsza połowa ligowego klasyku będzie dla Lecha jak najszybciej do zapomnienia. Gospodarze schodzili do szatni z dwoma samobójami na koncie – do własnej bramki trafiali Miha Blazić i Bartosz Salamon.
Wymowny transparent na trybunach
Wynik i przebieg pierwszej części w pełni oddaje to, co już na początku meczu pojawiło się na trybunach. Kibice Lecha przygotowali duży transparent z napisem “WSTYD”. W ten sposób fani “Kolejorza” podsumowali obecny sezon, który jest z pewnością daleki od oczekiwań.