Frederiksen zabrał głos po remisie Lecha. “Nie interesuje mnie to”

Lech Poznań walczy o mistrzostwo. Szkoleniowiec komentuje

Lech Poznań w niedzielę zremisował 2:2 z GKS-em Katowice. Z racji tego, że Raków również stracił punkty, “Kolejorz” wciąż jest liderem Ekstraklasy. Na jeden mecz przed końcem rozgrywek poznaniacy mają jeden punkt przewagi nad “Medalikami” i kwestia mistrzostwa rozstrzygnie się w sobotę. Zapowiada się pasjonująca rywalizacja do samego końca. Lech w niedzielę w Katowicach miał swoje problemy, ale dwukrotnie wracał do meczu doprowadzając do remisu.

Na konferencji prasowej po meczu w Katowicach do sprawy walki o tytuł mistrzowski odniósł się Niels Frederiksen. – Uff… Takie mecze na tym etapie sezonu obfitują w nerwowe starcia. Najważniejszy był punkt. Nie interesuje mnie, jak zagraliśmy. Nie będę się na tym koncentrował, ale mamy pole position. Drużyna była regularnie krytykowana za brak wyciągania wyniku. Dzisiaj zrobiła to dwukrotnie w najważniejszym meczu w tym sezonie – powiedział na konferencji.

– Zespół swoje “testy” przechodził już wiele razy w tym sezonie, ale dzisiaj reakcja była szczególna. Kiedy walczysz o coś w końcówce, nieważne o co, to nabiera szczególnej wagi. Towarzyszyła nam nieco inna presja niż gdyby to był środek sezonu – dodał.

Za tydzień Lech Poznań zmierzy się z Piastem. Raków zagra zaś z Widzewem. Oba spotkania rozpoczną się 24 maja o 17.30.