Lech o krok od gry w fazie ligowej pucharów
W ubiegłym tygodniu Lech Poznań wykonał bardzo duży krok w kierunku awansu do III rundy eliminacji Ligi Mistrzów. “Kolejorz” rozgromił przed własną publicznością islandzki Breidablik aż 7:1, mimo iż rywale byli w stanie doprowadzić do wyrównania przed upływem pół godziny gry.
Na 99,9% mistrzowie Polski zapewnią sobie więc miejsce w kolejnej rundzie, w której czeka na nich już Crvena Zvezda. Co więcej, w ten sposób Lech zapewni sobie grę w fazie ligowej europejskich pucharów na jesień. Oprócz tego, na klub z Poznania czekają duże pieniądze.
Ogromna kasa czeka na Lecha
Najpiękniejszy scenariusz, czyli awans do fazy ligowej, skutkowałby zarobkiem Lecha na poziomie 18,62 mln euro – taką kwotę otrzyma każdy z 36 uczestników tej fazy. Jeśli natomiast “Kolejorz” awansuje, a następnie ogra Crvenę Zvezdę, zarobi na tym 4,29 mln euro.
Za wyeliminowanie Breidabliku (co jest formalnością), mistrzowie Polski zarobią 3,17 mln euro – taką kwotę UEFA wypłaca za udział w fazie ligowej Ligi Konferencji. Co jednak zrozumiałe, Lech zapewne będzie walczył o jak najdalsze zajście w Lidze Mistrzów.
Poza samą premią za awans, każde zwycięstwo w Lidze Mistrzów daje 2,1 mln euro, a remis – 700 tys. euro. Nie da się zatem ukryć, że profity za udział w najbardziej prestiżowych rozgrywkach są nieocenione.