Lato: To jest skandal
Mecz Polski z Chorwacją przyniósł wiele emocji. Było to zupełnie inne spotkanie niż trzy dni wcześniej z Portugalią. Pokazała to przede wszystkim gra Biało-Czerwonych, ale również sam pierwszy skład. To właśnie w nim zabrakło Roberta Lewandowskiego, co jak się później okazało, było spowodowane lekkim urazem. Mimo to, napastnik Barcelony pojawił się na boisku w drugiej połowie i już sześć minut po wejściu na murawę przyczynił się do zdobycia bramki, asystując przy strzale Sebastiana Szymańskiego.
Kilka minut później został brutalnie sfaulowany przez Dominika Livakovicia i nie wiadomo było, czy kapitan reprezentacji Polski będzie mógł kontynuować grę. Po kilku minutach interwencji medycznej Lewandowski wstał i “rozbiegał” uraz. Mimo to sędzia nie miał wątpliwości i pokazał bramkarzowi reprezentacji gości czerwony kartonik. Takiego samego zdania jest również Grzegorz Lato.
– Czerwona kartka dla Livakovicia była zasłużona. To jest skandal, co zrobił bramkarz Chorwatów. Wybił piłkę, a później z premedytacją “wsadził nogę” w Lewandowskiego. Mógł mu złamać nogę – powiedział w rozmowie z “WP SportoweFakty” Grzegorz Lato. Były prezes PZPN wypowiedział się również w temacie przebiegu całego spotkania, doceniając walkę Biało-Czerwonych. – U naszych reprezentantów było widać we wtorek dużą walkę i zaangażowanie. Tak zawsze powinno być. Rywale byli już pewni swego, prowadzili 3:1, a nasi nie odpuścili i wyciągnęli wynik na 3:3 – dodał.