Yamal może znów przejść do historii mistrzostw Europy
Reprezentacja Hiszpanii przebojem wdarła się do finału turnieju w Niemczech. Zespół prowadzony przez Luisa de la Fuente zachwyca swoim stylem gry. Duża w tym zasługa Lamine Yamala, który mimo młodego wieku jest jedną z kluczowych postaci La Roja. Choć jest to jego pierwszy turniej, nastolatek gra jak doświadczony wyjadacz. W sześciu meczach Hiszpanów na niemieckich boiskach zaliczył trzy asysty i popisał się cudownym trafieniem w meczu z Francją.
Selekcjoner reprezentacji Hiszpanii postawił na Yamala także w meczu, którego stawką jest trofeum mistrzostw Europy. Dla młodziutkiego skrzydłowego będzie to prezent urodzinowy – w sobotę gwiazda Barcelony skończyła 17 lat. Jeśli nie wydarzy się coś niespodziewanego, gwiazda Barcelony przejdzie do historii jako najmłodszy piłkarz, który pojawił się na boisku podczas finału mistrzostw Starego Kontynentu. Poprzedni rekord należał do Renato Sanchesa. W dniu finału z 2016 Portugalczyk miał 18 lat i 328 dni. Yamal pobije także osiągnięcie samego Pele. Gdy legendarny Brazylijczyk wychodził w pierwszym składzie na mecz ze Szwecją w finale Mistrzostw Świata 1958, miał zaledwie 17 lat i 249 dni.
To nie pierwszy rekord pobity przez Hiszpana podczas najnowszej edycji mistrzostw Europy. Yamal zapisał się w historii jako najmłodszy piłkarz, który wystąpił na turnieju. Wspomniany wcześniej gol w meczu z Francją dał mu z kolei miano najmłodszego strzelca rozgrywek. Można się nawet pokusić o stwierdzenie, że Yamal wszedł na światowy poziom szybciej niż jakikolwiek gracz w historii futbolu. Jego wiek robi wrażenie nawet na piłkarzach Anglii, którzy będą musieli go zatrzymać podczas wielkiego finału. Mecz Hiszpania – Anglia rozpocznie się 14 lipca o godzinie 21:00.