Lamine Yamal nie będzie już rozdawał kibicom autografów. Powód zaskakuje

Lamine Yamal zaskoczył

18-letni skrzydłowy Blaugrany błyskawicznie stał się jednym z najgorętszych nazwisk w futbolu. Aktualnie jest najwyżej wycenianym piłkarzem na świecie i niekwestionowaną gwiazdą projektu Barcelony. Gra Dumy Katalonii bez niego wygląda zupełnie inaczej, o czym zespół Hansiego Flicka boleśnie przekonał się podczas ostatniego meczu z Sevillą, przegranego 1:4. Lamine Yamal mimo bardzo młodego wieku ma już zbudowaną ogromną markę na świecie, z czego zamierza korzystać w niecodzienny sposób.

Według informacji „Mundo Deportivo” reprezentant Hiszpanii podjął decyzję, że nie będzie już więcej podpisywał kibicom koszulek czy gadżetów. 18-latek chce promować swój autograf i uczynić go bardziej ekskluzywnym, gdyż ma rozpocząć współpracę z firmą specjalizującą się w sprzedaży przedmiotów z autografami gwiazd sportu. — W tym kontekście, im mniej przedmiotów z jego autografem będzie w obiegu, tym cenniejszy będzie jego podpis – czytamy.

Każdy, kto będzie chciał pozyskać przedmiot z podpisem Lamine Yamala będzie musiał zapłacić określoną kwotę na przeznaczonej do tego stronie internetowej. Umowa nie została jeszcze sformalizowana, bo negocjacje wciąż trwają, ale obie strony mają optymistycznie patrzeć na osiągnięcie wkrótce porozumienia.

W tym sezonie młody skrzydłowy zagrał w pięciu meczach, w których strzelił dwa gole i zanotował cztery asysty. Jego kontrakt z Dumą Katalonii obowiązuje do końca czerwca 2031 roku.