HomePiłka nożnaJeszcze nie zadebiutował, a już plusuje. Nowy zawodnik Jagielloni zagrał… na orliku

Jeszcze nie zadebiutował, a już plusuje. Nowy zawodnik Jagielloni zagrał… na orliku

Źródło: X/Kuba Cimoszko

Aktualizacja:

Czasami nie trzeba robić wiele, żeby zyskać sympatię kibiców w nowym klubie. W niedzielę przekonał się o tym Lamine Diaby-Fadiga, który nie zdążył nawet zadebiutował w Jagielloni, a już staje się jednym z ulubieńców trybun.

Lamine Diaby-Fadiga

Wojciech Dobrzynski / Legionisci.com / PressFocus

Lamine Diaby-Fadiga zyskuje sympatię

Lamine Diaby-Fadiga został tego lata nowym zawodnikiem Jagiellonii Białystok. Mistrzowie Polski ściągnęli napastnika z Paris FC, pokładając w nim duże nadzieję. Francuz nie zdążył jeszcze zadebiutować w barwach Dumy Podlasia, a już zyskuje sympatię wśród kibiców z Białegostoku.

W niedzielę, jak gdyby nigdy nic Diaby-Fadiga rozpoczął transmisję na żywo na Instagramie. W jej trakcie… udał się na jedno z przyszkolnych boisk w Białymstoku i rozegrał krótki mecz z dziećmi, które się tam znajdowały. Internet od razu zalała fala pozytywnych komentarzy i słów uznania względem francuskiego napastnika.

Diaby-Fadiga miał już okazję zadebiutować w żółto-czerwonych barwach podczas przedsezonowych sparingów Jagielloni. Jak na razie wciąż czeka na otworzenie worka z bramkami.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Urban wychwala reprezentanta Polski. „Zawsze mi się podobał”
Cash poluje na kolejnego gola i… wyznaje miłość. „Kocham pierogi”
Kolejny problem Holendrów. Drugi piłkarz opuszcza zgrupowanie
Wiśniewski… nie wiedział o ryzyku zawieszenia za kartki. „Nie znałem zasad”
Bereszyński o powołaniach do reprezentacji: Byłem zawiedziony i rozczarowany
Slisz szczerze o relacjach i atmosferze w kadrze. „Mleko się wylało”
Niemcy piszą o nowej pracy Piszczka. „Jego kariera się rozkręca”
Szczęsny mógł wrócić… do Polski. Dostał ofertę z A klasy
Zawodnik Legii wciąż kontuzjowany. Wielki cios dla jego kadry
Piszczek tłumaczy dlaczego akurat GKS Tychy. Mówi, co było ważne