HomePiłka nożnaKurs 250 na gola Lecha lub Legii w ligowym klasyku

Kurs 250 na gola Lecha lub Legii w ligowym klasyku

Aktualizacja:

Niedziela na boiskach Ekstraklasy upłynie pod znakiem ligowego klasyku. Lecha Poznań zmierzy się u siebie z Legią Warszawa. W Superbet możesz zgarnąć 500 zł za typ na gola Lecha lub Legii.

500 zł za bramkę Lecha lub Legii

Mecze Lecha i Legii zawsze wzbudzają bardzo duże emocje, bez względu na to jakie pozycje obie drużyny zajmują w ligowej tabeli. Emocji nie powinno zabraknąć również w niedzielę Przy okazji tego meczu warto zwrócić na specjalną promocję Superbet, który oferuje kurs 250 na gola Lecha lub Legii. Stawiając zaledwie 2 zł można tym samym zgarnąć aż 500 zł. Aby skorzystać z oferty należy zarejestrować konto z kodem promocyjnym KSVIP. Poniżej wyjaśniamy krok po kroku co trzeba zrobić.

  1. Podaj kod promocyjny KSVIP w trakcie rejestracji w Superbet po kliknięciu w nasz link.
  2. Zaakceptuj zgody marketingowe
  3. Dokonaj pierwszego depozytu – minimum 50 zł
  4. Jako pierwszy postaw kupon pojedynczy na którym znajdzie się zakład z oferty przedmeczowej na gola Lecha lub Legii w niedzielnym meczu
  5. Jeżeli Twój kupon okaże się trafiony, otrzymasz od Superbet dodatkowo 500 zł!

Artykuł sponsorowany
Superbet to legalny polski bukmacher z licencją Ministerstwa Finansów o numerze PS4.6831.4.2017.
Gra u nielegalnych podlega karze | Hazard może uzależniać | 18+

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Eliminacje MŚ 2026: Koszyki, format, baraże [ZASADY, TERMINY]
Kosecki ujawnił historię z szatni. Doszło do duszenia [WIDEO]
Kluczowy gracz zostaje w PSG! Długoletni kontrakt podpisany
Oficjalnie: Guardiola przedłużył umowę z Manchesterem City
Opluł sędziego, dalej oglądał mecz, klub jest bezkarny. Dlaczego? Związek prosi o pytanie na piśmie
Załatwił Cracovii prawdziwego lidera. Teraz ujawnił kulisy
To już pewne! Gwiazda Kotwicy odeszła z klubu
Ronaldo odejdzie z Al-Nassr? Pojawiła się konkretna oferta
Ameyaw o symulacji przeciwko Jagiellonii. To nim kierowało
Kulesza szczerze o powołaniach Probierza. Nie liczy na cud