HomePiłka nożnaKuriozalny samobój w meczu z udziałem Polaka. Co oni zrobili? [WIDEO]

Kuriozalny samobój w meczu z udziałem Polaka. Co oni zrobili? [WIDEO]

Źródło: Twitter

Aktualizacja:

W meczu 14. kolejki francuskiej Ligue 1 RC Lens z Przemysławem Frankowskim w składzie wygrało przed własną publicznością 2:0 z Montpellier. Druga bramka padła w kuriozalnych okolicznościach, a udział w niej miało trzech zawodników drużyny gości.

Twitter Eleven Sports

Lens kontrolowało przebieg spotkania

RC Lens było faworytem tego meczu, biorąc między innymi pod uwagę sytuację obu ekip w ligowej tabeli. Drużyna Przemysława Frankowskiego plasowała się na siódmej pozycji, natomiast Montpellier zamykało stawkę, tracąc do pierwszego bezpiecznego miejsca pięć punktów.

Choć w pierwszej połowie gospodarze mieli wyraźną przewagę, do siatki zdołali trafić tylko raz. W 39. minucie Remy Labeau Lascary wbiegł w pole karne i efektownie minął Modibo Sagnana, po czym z kilku metrów niezbyt pewnym, ale skutecznym strzałem otworzył wynik.

Kuriozalny samobój na 0:2

Po zmianie stron goście mieli więcej z gry, ale w samej końcówce tak naprawdę sami wydali na siebie wyrok. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego nieskutecznie piłkę próbowali wybić Teji Savanier i Becir Omeragic. Ta niemal wpadła do rąk Benjamina Lecomte, ale w kuriozalny sposób przepuścił ją między nogami i po chwili wyciągał z siatki.

Po tak niecodziennej bramce samobójczej Montpellier przegrało 0:2. Przemysław Frankowski przebywał na murawie przez pełne 90 minut. RC Lens mogło wygrać wyżej, ale w 83. minucie sędziowie nie uznali gola, którego strzelił Wesley Said.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Koniec przepięknej historii. Jamie Vardy żegna się z Leicester po 13 latach
Tragiczne informacje z Lecce. Nie żyje fizjoterapeuta, mecz z Atalantą przełożony
Co z wypożyczeniem Luquinhasa? Legia podjęła decyzję ws. jego przyszłości
Legia przygląda się napastnikowi. Jego CV zdecydowanie nie imponuje
Kolejne fatalne wieści dla kibiców Realu. Kluczowy gracz wypada na 3 miesiące
Raphinha dostał ofertę nie do odrzucenia! Co zrobią agenci?
Ekstraklasa przedłuża ważną współpracę. Gigant zostaje w lidze
Ukraiński klub chce grać w Polsce. Wskazał lokalizację
Borek o ofercie za Pululu: Jagiellonia powinna się zgodzić
ŁKS ekspresowo reaguje na fatalne wyniki. Trener zwolniony