Lech ma największe szanse na tytuł mistrza Polski
23. kolejka PKO BP Ekstraklasy zakończyła się meczem Rakowa Częstochowa z Lechią Gdańsk. Medaliki ostatecznie wygrały 3:1 i wróciły na drugie miejsce w tabeli. Podopieczni Marka Papszuna tracą obecnie jeden punkt do Lecha Poznań. Jak się okazuje, w tym momencie to Kolejorz jest faworytem do tytułu mistrza Polski. Według symulacji przeprowadzonych przez Piotra Klimka za pośrednictwem portalu X, poznaniacy mają 45,7% szans na zdobycie trofeum. Co więcej, prawdopodobieństwo tego, że zakończą sezon poza podium wynosi zaledwie 6,8%.
Wiele wskazuje na to, że mistrzostwo Polski może odebrać Lechowi jedynie Raków (35,3% szans na tytuł) i Jagiellonia Białystok (35,3%). Jeśli chodzi o Legię Warszawa, symulacja wskazuje, że stołecznej ekipie raczej nie uda się odzyskać upragnionego trofeum. Po 23 seriach gier legioniści mają tylko 1,5% szans na końcowy triumf. Podopieczni Goncalo Feio muszą też drżeć o miejsce w europejskich pucharach. Ich prawdopodobieństwo gry w Europie obecnie wynosi 54,9%. A za plecami czai się przecież Pogoń Szczecin (44,1%) i Cracovia (10,7%).
Ciekawie zapowiada się też walka o ligowy byt. Wydaje się, że po porażce z Legią Warszawa przesądzony jest już spadek Śląska Wrocław (94,3% szans). Do Betclic 1. Ligi może też wrócić Lechia Gdańsk (56,7%) i Puszcza Niepołomice (43,4%). O utrzymanie musi też martwić się Zagłębie Lubin. W sobotę Miedziowi musieli uznać wyższość Piasta Gliwice. Według najnowszych obliczeń prawdopodobieństwo tego, że Zagłębie pożegna się z Ekstraklasą wynosi 39,2%.
Do końca sezonu 2024/25 zostało jeszcze tylko 11 kolejek. Ostatnia seria gier odbędzie się 24 maja. Emocji z pewnością nie będzie brakować – zarówno na górze, jak i na dole tabeli.