HomePiłka nożnaKto faworytem hitu w Ekstraklasie? Trener lidera nie ma wątpliwości!

Kto faworytem hitu w Ekstraklasie? Trener lidera nie ma wątpliwości!

Źródło: Lech Poznań

Aktualizacja:

Zdaniem Nielsa Frederiksena to jego zespół jest faworytem w najbliższym ligowym starciu z Legią Warszawa. Choć oczywiście nie zamierzał ujmować wysokiej dyspozycji drużyny Goncalo Feio.

Niels Frederiksen

Sipa US / Alamy

Lech faworytem hitu?

Już w niedzielę odbędzie się kolejny w tym sezonie klasyk polskiej piłki. Na stadionie w Poznaniu Lech podejmie rozpędzoną Legię Warszawa, która ma znakomitą serię zwycięstw i prawie pewny awans do dalszej rundy Ligi Konferencji.

Na przedmeczowej konferencji prasowej Niels Frederiksen został zapytany, kto w takim razie będzie faworytem niedzielnej potyczki. Duński szkoleniowiec jednoznacznie przyznał, że z uwagi na grę u siebie, to jego zespół przystąpi w roli faworyta.

– Zarówno nasza drużyna jak i Legia pod kątem stwarzania okazji są najlepsze w kraju. Myślę, że jest dużo podobieństw między nami. Jednak zdajemy sobie sprawy, że to nie będzie tylko kolejny ligowy mecz. To największy klasyk polskiej piłki. Choć uważam, że to nasz zespół jest faworytem. Mamy u siebie w końcu 31 punktów i prowadzimy w tabeli – mówił trener Lecha.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Mike Tyson go kiedyś okradł, a teraz spotkali się po latach. “Pamiętasz?”
Gutowski: Bunt kierowców F1? Chcą przeklinać, nosić kolczyki i nie płacić mandatów
To jedna z największych niespodzianek w Europie. Liderem klubu dobry kolega Messiego
Z reprezentacji do krainy zapomnienia. Mateusz Wieteska odstawiony na bocznicę
Gutka: Najgorsza forma od lat, kontuzje i zmiany na horyzoncie. Co dolega Manchesterowi City?
Cleveland Cavaliers są jedyną taką drużyną w NBA! Ale do najlepszych wciąż im brakuje
Furiat z Bergamo. Pogromca Alonso, Kloppa i Conte. Sekrety Gasperiniego
Tomasz Urban: Sztafeta pokoleń. Dino Topp i Eintracht top!
Lexy wraca do oktagonu. Niemożliwe! Zawalczy na Fame MMA
Adamek odpowiada na zaczepkę Fonfary! Jasna deklaracja “Górala”