HomePiłka nożnaKrzysztof Piątek znów to zrobił! Dobra forma przed reprezentacją

Krzysztof Piątek znów to zrobił! Dobra forma przed reprezentacją

Źródło: Łączy nas piłka

Aktualizacja:

Krzysztof Piątek zdobył swoją szóstą bramkę w tym sezonie tureckiej Super Lig. Drużyna Polaka przegrała jednak z Konyasporem.

Krzysztof Piątek

ANP / Alamy

Krzysztof Piątek z golem

Krzysztof Piątek w niedzielę zdobył swoją szóstą bramkę w tym sezonie ligi tureckiej. Polski napastnik trafił na 2:3 w meczu Basaksehiru z Konyasporem. Drużyna, w której występuje reprezentant Polski, przegrała, co przedłuża złą serię zespołu. Szare Sowy czekają na zwycięstwo w Super Lig od końca września.

Piątek ma jednak powody do zadowolenia. Znajduje się w czołówce strzelców tureckiej ekstraklasy. Polski snajper ma tyle samo trafień na koncie co Edin Dżeko z Fenerbahce. Lepszymi statystykami może pochwalić się jedynie Ciro Immobile. Włoch z Besiktasu do tej pory zgromadził 8 trafień.

Niezła forma przed kadrą

Piątek znajduje się w dobrej formie przed zbliżającym się zgrupowaniem reprezentacji Polski. Obecność napastnika Basaksehiru w kadrze Michała Probierza jest praktycznie pewna. Obiecująca dyspozycja 29-latka pozwala przypuszczać, że może on otrzymać szansę w którymś z nadchodzących meczów drużyny narodowej. 15 listopada Biało-Czerwoni zagrają z Portugalią, a trzy dni później zmierzą się ze Szkocją.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Milan finalizuje transfer! Kibice długo na to czekali!
Alexander Isak kuszony przez Arabię Saudyjską! Kosmiczne pieniądze!
Barcelona wyjawiła plany na okienko transferowe! Prezes zabrał głos!
Jan Urban chce zaskoczyć! To mogą być nowe twarze w reprezentacji!
FC Barcelona przekonała lidera! Będzie nowy kontrakt
To już pewne. Reprezentant Polski zmienił klub wewnątrz Serie A
Pierwszy gol i punkt Arki po powrocie do Ekstraklasy! Radomiak wywiózł remis [WIDEO]
Była 21. minuta, kiedy gracz Śląska zrobił to. Spadkowicz przegrał w Rzeszowie [WIDEO]
Transferowy hit wewnątrz Ekstraklasy! Media: Padł rekord
Grał w Górniku i Piaście. Bez zawahania wskazał faworyta derbów