Piątek dobrze wchodzi w sezon
Basaksehir poprzedni sezon tureckiej Super Lig zakończył na czwartej lokacie kwalifikując się tym samym do eliminacji o awans do Ligi Konferencji Europy. Drużyna Krzysztofa Piątka zaczęła swoje zmagania w kwalifikacjach od drugiej rundy, gdzie trafili na La Fioritę, zespół z San Marino. Różnica klas była widoczna już od samego początku.
W pierwszym meczu Basaksehir pokonał La Fioritę aż 6:1. Krzysztof Piątek wszedł w tym starciu z 61 minucie i zdołał dobić rywala strzelając ostatnią, szóstą, bramkę spotkania. W rewanżowym meczu polski napastnik wybiegł już w pierwszym składzie. I zdaje się, że wykorzystał swoją szansę.
29-latek już w pierwszej połowie rewanżowego spotkania zdołał strzelić otwierającego wynik meczu gola, by następnie zanotować asystę przy trzecim trafieniu drużyny. Przy swoim golu Piątek ładnie zagrał dwójkowo z Davidsonem, by następnie wykończyć podanie kolegi precyzyjnym uderzeniem lewą nogą. W akcji zakończonej asystą, polski napastnik umiejętnie zgrał dośrodkowanie wystawiając Hamza Gurelerowi piłkę praktycznie na pustą bramkę. 18-letni środkowy defensor musiał jedynie dostawić stopę.