Krzysztof Włodarczyk to ikona polskiego boksu. 43-letni “Diablo” to były mistrz świata organizacji WBC oraz IBF w kategorii junior ciężkiej i najwybitniejszy – obok Andrzeja Gołoty, Dariusza Michalczewskiego, Tomasza Adamka czy Krzysztof Głowackiego – polski pięściarz w historii boksu zawodowego. Ale przed walką z dziewięć lat młodszym Adamem Balskim zastanawiano się, czy Włodarczyk wciąż potrafi wznieść się na wyżyny.
– Pytanie przed tą walką jest takie, jak zaprezentuje się Krzysiek, czyli ile “Diablo” zostało w “Diablo”. Czy jest w stanie się jeszcze bardziej zmobilizować? Nie wiem. Ma za sobą długą przerwę, do tego lata treningów na karku. Sportowcom z wiekiem coraz trudniej się motywować – mówił na łamach “Przeglądu Sportowego” promotor Andrzej Wasilewski.
Co za wojna w starciu Włodarczyk – Balski!
Była piąta runda, gdy zakrwawiony Adam Balski lewym sierpem powalił “Diablo” na deski, ale doświadczony zawodnik przetrwał, choć był wyraźnie zamroczony. Balski jednak dał czas Włodarczykowi, aby doszedł do siebie.
“Diablo” wrócił z piekła i w końcówce ósmej rundzie zasypał Balskiego serią ciosów, który był liczony, ale tuż po tym jak wstał, to usłyszał gong kończący rundę. Aż w 10. rundzie Włodarczyk ponownie lewą ręką posłał rywala na deski. Tym razem sędzia już nie pozwolił Balskiemu na powrót do walki. Tuż po werdykcie Włodarczyk się rozpłakał i powiedział, że w środę był w szpitalu, bo fatalnie się czuł i chciał odwołać walkę.
Ale Włodarczyk wyszedł do ringu, wygrał i został mistrzem świata. A konkretnie: tymczasowym mistrzem świata federacji WBC w kategorii bridger, czyli do 102 kg. I tu warto otworzyć nawias, bo ta dywizja to dość sztuczny twór i mało prestiżowy. No bo jak traktować poważnie dywizję, w której nie walczą Ołeksander Usyk czy Deontay Wilder, a więc pięściarze, których waga idealnie wpisywałaby się w tę kategorię. A jeszcze do niedawna mistrzem świata bridger był Łukasz Różański, który stracił pas.
Obecnie pełnoprawnym mistrzem świata WBC w kat. bridger jest Kevin Lerena (31-3), którego w przeszłości pokonał m.in. Daniel Dubois. Lerena to 33-latek z RPA, który wygrał 31 walk.