HomePiłka nożnaPoważne wątpliwości wobec Modera. “Możliwe, że to podobny przypadek do Milika”

Poważne wątpliwości wobec Modera. “Możliwe, że to podobny przypadek do Milika”

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Obecność Jakuba Modera w reprezentacji Polski budzi coraz większe wątpliwości. Pomocnik nie gra w klubie, a do tego wygląda słabo w kadrze.

Maciej Rogowski / Alamy

Zła sytuacja Modera

Powołanie Jakuba Modera do reprezentacji Polski na mecze z Ligi Narodów z Portugalią i Chorwacją wzbudziło spore kontrowersje. Wielu ekspertów krytykuje taki ruch ze strony Michała Probierza, ponieważ piłkarz nie gra w swoim klubie, a do tego nie prezentuje odpowiedniego poziomu w meczach reprezentacji. Taką opinię podziela także Tomasz Lipiński. Dziennikarz ma wątpliwości, czy 25-latek jest w stanie prezentować się znowu tak dobrze jak przed kontuzją.

— Jestem ciekaw czy jeszcze zobaczymy dawnego Jakuba Modera. Na razie widać u niego wyraźne ograniczenia. Po tym jak wyszedł z gabinetów lekarskich, to jest zupełnie inny piłkarz. Cały czas mam wątpliwości, czy zobaczymy u niego ten dawny ognień. Możliwe, że to podobny przypadek do Arkadiusza Milika. To chyba najbardziej obiektywna ocena aktualnej sytuacji. Na ten moment nie jestem w stanie ocenić, czy on wróci do formy. Oczywiście kibicuję mu, ale nie wiem, jakim jest w tym momencie piłkarzem — podsumował ekspert “Kanału Sportowego”.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Lewandowski zabrał głos po meczu z Realem. Odważna deklaracja Polaka!
Gil Manzano dał błędy i kontrowersje. Szczęsnego wyrzucił słusznie
Barcelona – Real Madryt 5:2: Skrót meczu już dostępny! [WIDEO]
Polak robi furorę w Anglii! Przemysław Płacheta chwalony na Wyspach
Robert Lewandowski “prawdziwym kierownikiem”. Tak Hiszpanie ocenili napastnika
Dani Olmo zachwycił swoim gestem! Kibice w ekstazie!
Hiszpanie przemówili ws. kartki Szczęsnego. “Dopóki”
Real zawiódł w meczu z Barceloną. Artur Wichniarek wskazał konkretnego zawodnika
Szczęsny i Lewandowski odebrali trofeum! [WIDEO]
Robert Lewandowski napracował się za dwóch. Artur Wichniarek chwali napastnik