HomePiłka nożnaKrychowiak ironicznie o Szczęsnym. W swoim stylu

Krychowiak ironicznie o Szczęsnym. W swoim stylu

Źródło: Łączy nas Piłka

Aktualizacja:

Grzegorz Krychowiak w wywiadzie udzielonym “Łączy nas Piłka” w humorystyczny sposób skomentował decyzję Wojciecha Szczęsnego o wznowieniu kariery i dołączeniu do Barcelony.

rosdemora / Alamy

Krychowiak w swoim stylu

Po ogłoszeniu przez Wojciecha Szczęsnego decyzji o zakończeniu kariery piłkarskiej, Grzegorz Krychowiak opublikował w mediach społecznościowych czułe pożegnanie. Słowa te szybko stały się nieaktualne ze względu na powrót bramkarza do futbolu za sprawą transferu do Barcelony. “Krycha” ironicznie nawiązuje do tej sytuacji w wywiadzie z “Łączy nas Piłka”.

Przede wszystkim, Wojtek przyniósł mi mnóstwo wstydu. Powiedział, że zakończył karierę, ja wrzuciłem w media społecznościowe wszystkie najfajniejsze zdjęcia, a temu się odwidziało. Jak można mu w ogóle ufać? Wiecznie niezdecydowany. A mówiąc serio, taka roczna emeryturka w fajnym klubie nad morzem, gdzie można połączyć piłkę z plażowaniem, to dla niego idealna opcja – przyznał Krychowiak.

34-letni pomocnik podpisał we wrześniu umowę z cypryjskim Anorthosis Famagusta. W ostatniej kolejce Polak zadebiutował w nowym zespole, wchodząc na murawę w 60. minucie. Po przerwie reprezentacyjnej Anorthosis zmierzy się na wyjeździe z AEK – być może na to spotkanie Krychowiak wyjdzie już w wyjściowym składzie.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Iga Świątek przerwała milczenie po porażce. Szczere wyznanie
Górnik Zabrze zamknął temat roszczeń po zniszczeniach na Stadionie Śląskim
Krzysztof Piątek może zagrać na KMŚ! Kosmiczna propozycja
Grosicki nie może się go nachwalić. “Woda sodowa mu nie grozi”
Mateusz Borek jasno o sytuacji Michała Żewłakowa w Legii. “Współczuję”
Duża szansa dla Polaka w Premier League. Trener zapowiada
Robert Lewandowski walczy o Złotą Piłkę. Tak oceniają jego szanse
Kulesza ogłosił początek nowej współpracy. Piękny gest PZPN
TVN fałszywymi oskarżeniami zniszczył karierę trenera! Druzgocący materiał
Grosicki zmienił swoje podejście. Ten finał Pucharu Polski będzie inny